„Fantastyczna Czwórka” – reżyser został zniszczony przez producentów?
Wczorajsze doniesienia o zakulisowych problemach filmu "Fantastyczna Czwórka" praktycznie zwalały winę na Josha Tranka. Kolejne mówią o dziwacznym zachowaniu włodarzy studia, którzy wymuszali wiele decyzji.
Wczorajsze doniesienia o zakulisowych problemach filmu "Fantastyczna Czwórka" praktycznie zwalały winę na Josha Tranka. Kolejne mówią o dziwacznym zachowaniu włodarzy studia, którzy wymuszali wiele decyzji.
Prestiżowy portal Entertainment Weekly kontynuuje dziennikarskie śledztwo, chcąc odpowiedzieć na pytanie, kto jest winny tragicznym recenzjom filmu "The Fantastic Four". Ich wczorajsze informacje sugerowały, że jednak to reżyser i jego zachowanie zbudowały konflikt ze studiem. Jednak już wczoraj dziennikarz portalu Collider.com mówił, że przyczyną jest także irracjonalne zachowanie włodarzy studia 20th Century Fox.
Czytaj także: Przyczyna problemów "Fantastycznej Czwórki"
Dziś dziennikarze EW opublikowali kolejne informacje, które potwierdzają doniesienia Collidera. Według nich, Josh Trank na bardzo wstępnym etapie produkcji został przez producentów doprowadzony do skraju załamania nerwowego, co potem objawiło się niezrównoważonym i agresywnym zachowaniem, pogłębiającym konflikt.
Rzekomo studio opóźniło casting i akceptację scenariusza, obcięło budżet o dziesiątki milionów dolarów, łamiąc wcześniejsze ustalenia i wymusili zmiany w filmie tuż po rozpoczęciu zdjęć. Są to sytuacje, które nie byłyby łatwe dla doświadczonych reżyserów. W końcu 20th Century Fox jest znane z ingerencji w ich pracę, a nawet sam Ridley Scott dał się złamać pod ich wpływem. Zatem można zrozumieć, jak taka sytuacja mogła wpłynąć na kogoś bez większego doświadczenia, jak Josh Trank.
Dlatego też Josh Trank musiał od samego początku walczyć o swoją wizję, gdy studio wbrew umowie próbowało ją na ostatnią chwilę zmieniać. Rzekomo wygrał tylko jedną bitwę - dostał taką obsadę, jaką chciał. Studio chciało bardziej znanych aktorów.
Czytaj także: Strony konfliktu z "Captain America: Civil War"
Niezdecydowanie studia w kwestii akceptacji ostatecznej wersji scenariusza spowodowało opóźnienia prac ekipy filmowej, która miała budować scenografie, kostiumy, rekwizyty i przygotować inne rzeczy do startu zdjęć. To jeszcze przed rozpoczęciem prac na planie wprowadziło zamieszanie i stres, który miał destrukcyjny wpływ na szefów każdego działu, którzy starali się z małych, ciągle zmieniających się elementów, stworzyć film.
Biorąc pod uwagę dzisiejsze i wczorajsze doniesienia, możemy śmiało stwierdzić, że prawdopodobnie żadna strona nie jest tu bez winy.
Czytaj także: Rozdajemy bilety na "Fantastyczna Czwórkę"
"The Fantastic Four" zadebiutuje w Polsce 14 sierpnia.
Źródło: EW.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat