Jeszcze niedawno mówiono o kinowym uniwersum 20th Century Fox, a Bryan Singer miał przejąć reżyserię filmu "The Fantastic Four 2", by potem zrobić crossover z X-Men. Sam reżyser nie zaprzeczał, że są takie plany. Druzgocąca artystyczna porażka pierwszej części rebootu spowodowała chyba, że włodarze studia nie chcą nawet brać pod uwagę łączenia tych światów.

Czytaj także: „Everest” – nowy widowiskowy zwiastun

Producenci filmu "The Fantastic Four", Simon Kinberg i Hutch Parker, stwierdzili, że raczej nie mamy co marzyć o crossoverze, bo ci bohaterowie istnieją w dwóch różnych rzeczywistościach:

Oni istnieją w równoległych uniwersach. Fantastyczna Czwórka żyje w świecie bez mutantów, a X-Men żyją w świecie bez Fantastycznej Czwórki. Crossover byłby więc dużym wyzwaniem.

W poprzednich miesiącach i tygodniach nie otrzymywaliśmy żadnych sygnałów, które mówiłyby coś podobnego. Dopiero teraz, po nieudanej premierze nowej produkcji takie informacje wychodzą na jaw. Co sądzicie o tym nagłym zwrocie akcji?

"The Fantastic Four" zadebiutuje w Polskich kinach w najbliższy piątek.