

Marvel w zeszycie Thor #22 wywrócił do góry nogami komiksową rzeczywistość tytułowego bohatera, choć warto zaznaczyć, że rozwiązania fabularne zaproponowane przez scenarzystę Donny'ego Catesa podzieliły czytelników w odbiorze. Z rzeczonej historii dowiedzieliśmy się więc, kto jest prawdziwą matką boga burzy; protagonista na placu boju z bogiem młotów zyskał z kolei potężną moc i nową zbroję - doszło do tego w wyniku zaskakującej śmierci Odyna.
Już wcześniej donosiliśmy Wam, że w rzeczonej opowieści Thor zmierzy się z bogiem młotów, istotą powstałą z połączenia obdarzonego świadomością Mjolnira i złoczyńcy Mangoga, a na odsiecz przyjdzie mu grupa herosów. Ci ostatni faktycznie stawili się na polu walki - Beta Ray Bill nadciągnął wraz z niektórymi członkami Avengers, Fantastycznej Czwórki i X-Menów. Przewaga boga młotów była jednak tak wyraźna, że Odyn zdecydował się na sięgnięcie po ostateczne środki.
Gdy zdający sobie sprawę z nieuchronnej porażki Thor zwrócił się o pomoc do bogini Gai, dzięki czemu był w stanie stworzyć później ogromne tornado, Freja potwierdziła, że to właśnie Gaja jest prawdziwą matką boga burzy - jest to o tyle zastanawiające, że w serii Catesa tę samą rolę przypisano już wcześniej pierwszej posiadaczce mocy Phoenixa. Niedługo później za winnego powstania boga młotów uznano Odyna; dawny Wszechojciec postanowił jednak odkupić swoje przewinienia na tym polu i poświęcić samego siebie, przekazując następnie Thorowi swoją potęgę.
W finałowej sekwencji Odyn traci więc życie, by na chwilę przed śmiercią obdarzyć syna tzw. mocą Odyna - ten fakt w niewyobrażalny sposób podniósł poziom siły Thora, który - przyodziany już w mieniącą się złotym blaskiem zbroję i z olbrzymim mieczem w dłoni - może teraz jak równy z równym mierzyć się z bogiem młotów.
Spójrzcie sami:
Zobacz także:
Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
Finał ukazanego wyżej starcia i konsekwencje śmierci Odyna poznamy z zeszytu Thor #23, który zadebiutuje w USA 9 marca.
Źródło: Screen Rant

