Monica Bellucci wzięła udział w sesji zdjęciowej dla magazynu Esquire. W wywiadzie dla czasopisma skomentowała także fakt nazywania ją dziewczyną Bonda:

- Nie mogę powiedzieć, że jestem dziewczyną Bonda, bo jestem na to za dojrzała. Bardziej nazwałabym się panią Bonda lub kobietą Bonda. Jestem dumna z bycia kobietą Bonda, ponieważ Bond jest niezwykłym mężczyzną. A wiesz dlaczego? Bo on nie istnieje. Mężczyźni uważają, że kobiety stają się stare, kiedy już nie mogą rodzić dzieci. To nie jest prawda - one nadal są wspaniałe! Dlatego według mnie fakt, że Sam Mendes wybrał mnie doprowadził do wielkiej rewolucji - opowiada Monica Bellucci.

Przypomnijmy, że nie jest to pierwsza hollywoodzka superprodukcja w karierze włoskiej aktorki. Monica Bellucci wystąpiła także w dwóch częściach serii "Matrix".

Tajemnicza wiadomość na temat przeszłości Bonda skieruje go na trop złowrogiej organizacji WIDMO. Podczas gdy M toczy polityczną batalię o przyszłość MI6, agent 007 odkrywa przerażającą prawdę o najpotężniejszej instytucji przestępczej świata.

Zobacz także: Sesja zdjęciowa Emilii Clarke z "Gry o tron"

Sam Mendes ("Skyfall") reżyseruje. W obsadzie są: Daniel Craig, Ben Whishaw, Naomie Harris, Ralph Fiennes, Christoph Waltz, Monica Bellucci, David Bautista, Lea Seydoux, Andrew Scott i Rory Kinn

"Spectre" zadebiutuje w Polsce 6 listopada 2015 roku.