Twórca „Fargo” o krwawym finale
Twórca serialu FX odniósł się do wydarzeń z ostatniego odcinka i ewentualnej przyszłości Fargo. Uwaga na spoilery.
Twórca serialu FX odniósł się do wydarzeń z ostatniego odcinka i ewentualnej przyszłości Fargo. Uwaga na spoilery.
Hawley zdradził swoje motywacje zakończenie historii w taki sposób i jednoznacznie daje do zrozumienia, że Lester Nyygard nie przeżył finału: - Fakt, nie zobaczyliśmy ciała, ale moją intencją było uśmiercenie go. To w końcu nie superbohater. Dyskutowaliśmy nad wszystkimi możliwościami tego jaki los powinien spotkać każdą z postaci. Wszystko jednak zawsze sprowadzało się do ostatniej sceny filmu, w której Marge i Norm kładą się spać po bardzo ciężkim, krwawym i dziwacznym dniu, wiedząc, że obudzą się rano następnego dnia i wszystko wróci do normy. Chciałem pozostawić widzów serialu w podobnym klimacie.
O tym jak skończył Lorne Malvo i jego "nadprzyrodzonej" charakterystyce: - Każdy miał motyw i predyspozycje, aby uczestniczyć w ostatecznej konfrontacji z Malvo. Zdecydowaliśmy się na Gusa, ponieważ on również stopniowo rozwijał się na przestrzeni trwania serialu starając się przezwyciężyć swój strach i tchórzostwo. Cały czas zmagał się z tym jak postąpił w premierze, gdy puścił Malvo wolno i w finale powróciło to ze zdwojoną siłą. Kiedy wszyscy byli całkowicie skupieni na pojedynku Lorne’a z Lesterem, zapomnieliśmy o Gusie, który cały czas czaił się w tej chatce.
Element nadnaturalny jest często obecny w filmach braci Coen. Spójrzmy choćby na Pustynnego Jeźdźca Apokalipsy z Raising Arizona, Antona Chigurha z To nie jest kraj dla starych ludzi czy postać Petera Storemare’a w Fargo. Są w tych obrazach momenty, w których zastanawiamy się czy są w istocie ludźmi czy jakimś wcielonym złem. Swoją drogą, to był pomysł Billy’ego, aby po początkowych trzech strzałach, Malvo podniósł się raz jeszcze i złowieszczo uśmiechnął. Dodało to scenie mocy i jednocześnie udowodniło, że Lorne jest faktycznie tylko człowiekiem.
Twórca wypowiedział się również w sprawie ewentualnego 2 sezonu: - Film i serial skończyły się w podobny sposób nie bez powodu. Główne bohaterki przeżyły jedną, bardzo ciężką i wyczerpującą sprawę dotyczącą brutalnych zbrodni. Konstruowanie nowej zagadki z Molly i Gusem byłoby mało wiarygodne i umniejszyło by wadze tego co ci bohaterowie przeszli do tej pory. Z czasem zamieniłoby się to w zwyczajnego kryminalnego tasiemca bazującego cały czas na tym samym osobliwym klimacie.
Razem z FX doszliśmy do wniosku, że jeżeli mielibyśmy robić kolejną serię to tylko wtedy, gdy będziemy mieli pewność, że będzie ona tak samo dobra albo lepsza od pierwszej. Ta była udanym przedsięwzięciem w głównej mierze dlatego, że kontrolowaliśmy historię od samego początku i wiedzieliśmy gdzie ona zmierza. Zabranie się za nową odsłonę będzie miało sens dopiero wtedy, gdy będę wiedział jak mam zamiar ja zakończyć. Poza tym, post-produkcję tego sezonu zakończyliśmy dosłownie tydzień przed premierą finału. Poszczególne odcinki dopieszczaliśmy tuż przed ich emisją. Także w tym momencie myślę tylko o porządnym, kilkutygodniowym odpoczynku. A potem pomyślimy co dalej.
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat