fot. Netflix
Słynna manga i anime One Piece doczekało się aktorskiej adaptacji od Netflixa. Do premiery 1. sezonu pozostało nieco ponad 3 tygodnie, więc pojawia się coraz więcej wypowiedzi twórców na temat serialu. Showrunner Matt Owens zdradził wcześniej, że autor japońskiego komiksu Eiichiro Oda z początku twardo postępował z nim i drugim showrunnerem Stevenem Maedą, ale później im zaufał. Teraz opowiedział o procesie castingu do produkcji, który nie był łatwy.
W obsadzie One Piece znaleźli się Iñaki Godoy jako Luffy, Emily Rudd jako Nami, Jacob Romero jako Usopp i Taz Skylar jako Sanji. Owens przyznał, że mnóstwo kłopotów przysporzył im casting Roronoy Zoro, w którego ostatecznie wcielił się Mackenyu.
fot. Toei Animation // NetflixW swojej karierze Mackenyu ma już na koncie kilka ról w aktorskich produkcjach opartych na mangach i anime. Niedawno mogliśmy go oglądać w kinach w Rycerzach Zodiaku, a wcześniej zagrał również w Jojo’s Bizarre Adventure, Fullmetal Alchemist the Revenge of Scar czy Rurouni Kenshin: The Final.
One Piece - zdjęcia
One Piece - opis fabuły
Monkey D. Luffy to młody awanturnik, który pragnął wolności, odkąd tylko sięga pamięcią. Wyrusza więc ze swojej wioski na niebezpieczną wyprawę w poszukiwaniu bajecznego skarbu, tytułowego One Piece, aby zostać królem piratów. Jednak w tym celu musi zgromadzić załogę, o jakiej zawsze marzył, a także znaleźć statek, na pokładzie którego przetrząśnie każdy cal szerokich mórz, pozostawiając w tyle depczącą mu po piętach piechotę morską i przechytrzając niebezpiecznych rywali na każdym kroku.
One Piece - premiera 31 sierpnia na Netflix.
Źródło: comicbook.com
