Otwarcie parku rozrywki The Walking Dead spotkało się z ogromnym zainteresowaniem. To miejsce, gdzie wielbiciele serialu na własnej skórze mają okazję poczuć, mrożącą krew w żyłach atmosferę post-apokaliptycznego świata opanowanego przez zombie.

Greg Nicotero był bardzo zaangażowany w proces tworzenia parku rozrywki. Dbał o to, by wszystko, czego będą doświadczać w nim odwiedzający, było jak najbardziej realistyczne. Nawet zorganizował specjalny obóz treningowy, dla osób, które będą się wcielać w postaci zombie w parku rozrywki! Mają oni wałęsać się po całym parku, strasząc przybyłych. Możliwe, że niektórzy fani będą mieli szczęście i napotkają na swojej drodze, któregoś z, dobrze im znanych, zombie. Odtworzono również niektóre obiekty, które pojawiły się w serialu, min. szpital Ricka Grimesa z 1. sezonu oraz opuszczone więzienie, które stało się bazą jego grupy w 3. sezonie.

Czytaj także: Zwiastun nowego sezonu gry  The Walking Dead. Poznaj bohaterkę!

Wizyta w parku rozrywki The Walking Dead jest, niestety, kosztowna. Cena jednodniowego biletu wstępu to 100$,a dla zagorzałych wielbicieli serialu przewidziano pakiet VIP za 359 $. Jednak nawet mimo dosyć wysokich cen kolejka nie maleje, a fanów, chcących stać się częścią uniwersum zombie, wciąż przybywa.

Dark Matter powróci z 2. sezonem 10 lipca o godz. 21:00 na antenie kanału Sci fi.