Pavel Chekov już nie pojawi się w serii Star Trek?
Śmierć Antona Yelchina zrodziła wiele pytań na temat dalszego udziału Pavla Chekova, w którego postać wcielał się aktor, w kolejnych odsłonach serii Star Trek. Głos w sprawie zabrał J.J. Abrams.
Śmierć Antona Yelchina zrodziła wiele pytań na temat dalszego udziału Pavla Chekova, w którego postać wcielał się aktor, w kolejnych odsłonach serii Star Trek. Głos w sprawie zabrał J.J. Abrams.
Z pierwszych recenzji filmu Star Trek Beyond możemy wywnioskować, że produkcja jest pewnego rodzaju hołdem dla dwóch zmarłych w niedawnym czasie aktorów - Antona Yelchina i Leonarda Nimoya, którzy walnie przyczynili się do popularności całej serii. Wiemy też na pewno, że w jej najnowszej odsłonie większą niż dotychczas rolę w historii ma Pavel Chekov, w którego postać wcielał się właśnie Yelchin. Jego śmierć postawiła pod znakiem zapytania dalszy udział bohatera w kolejnych produkcjach.
Spekulowano, że postać Chekova może zostać uśmiercona czy obsadzona na nowo w kolejnym castingu. Inni podejrzewali z kolei, że na ekranie zobaczymy hołd dla Yelchina, utrzymany w podobnej konwencji do tego, który znamy już z filmu Fast and Furious 7, a jego bohater zostanie po cichu usunięty z całej historii. Głos w tej sprawie zabrał J.J. Abrams:
Powiem tylko tyle, że nikt nie może go zastąpić. Nie ma żadnego pomysłu na obsadzenie postaci na nowo. Nie mogę sobie nawet tego wyobrazić i myślę, że Anton zasługuje na coś lepszego.
Na pytanie o to, czy Chekov poniesie śmierć w historii Star Treka, Abrams odpowiedział:
Myślałem już o tym i ciągle nad tym pracujemy, ale jest za wcześnie, by o tym mówić.
Czytaj także: Pierwsze recenzje Star Trek: W nieznane
Film Star Trek Beyond wejdzie na ekrany kin już w najbliższy piątek, 22 lipca.
Źródło: screenrant.com / zdjęcie główne: Paramount Pictures
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1989, kończy 35 lat
ur. 1988, kończy 36 lat