Recenzje filmu Doctor Strange są bardzo pozytywne. Niektórzy dostrzegają pewne podobieństwa pomiędzy Doktorem Strange'em a Tonym Starkiem, więc być może słowa dyrektora Marvela o tym, że Strange w przyszłości ma być motorem napędowym Kinowego Uniwersum Marvela nie są przesadzone. Na razie opublikowano 14 recenzji ze średnią ocen 7/10 według rottentomatoes.com. Natomiast na metacritic.com opublikowano 8 recenzji, które dają wynik 73.

Przede wszystkim ciepłe słowa skierowane są do obsady - Benedict Cumberbatch, Tilda Swinton oraz Chiwetel Ejiofor, którzy, choć nie wznoszą się na aktorskie wyżyny, tworzą dobre kreacje, a ich charyzma oraz umiejętności dodają klasy temu filmowi. Jednocześnie krytykuje się Rachel McAdams, której bohaterka jest niepotrzebna i niewykorzystana podobnie jak Natalie Portman w filmach o Thorze, oraz Mads Mikkelsena, który nie ma zbyt wiele do roboty, bo Marvel ponownie tworzy słaby czarny charakter. Innymi słowy ten film ma te same wady, co wszystkie superprodukcji serii o Avengers.

Czytaj także: Opisy dwóch scen po napisach Doktora Strange'a

Dziennikarze przyznają, że w odróżnieniu od innych produkcji studia Marvel, w tym filmie jest dużo świeżości  i oryginalnych pomysłów, których coraz częściej brak w komiksowych produkcjach. Udaje się stworzyć ekscytujący dylemat egzystencjalny bohatera, a jemu samemu nie brak wad.

Wszyscy zachwycają się wizualnym stylem filmu, który jest wyjątkowy i inny niż cokolwiek widzieliśmy. Twierdzą, że mają do czynienia z najbardziej olśniewający wizualnie filmem 2016 roku, wyglądającego fenomenalnie także w 3D. Jeden dziennikarz porównuje kręcenie tej produkcji do patrzenia przez kalejdoskop, gdzie wszystko jest hipnotyczne i każde przekręcenie tuby pokazuje nowy, piękny wymiar nieskończonych możliwości. Uważają, że jest to wprowadzenie w Kinowego Uniwersum Marvela stylu jaki mogliśmy oglądać w filmach Inception oraz The Matrix, ale bynajmniej nie ma mowy o jakichś kalkach, tylko raczej luźnych inspiracjach, bo wciąż mamy do czynienia z świeżymi pomysłami twórców..

Chwalą też dobre tempo oraz sceny akcji, których jest dużo oraz są one bardzo widowiskowe. Według dziennikarzy świat Strange'a jest tak dziwaczny i ciekawy, że nie ma znaczenia oglądanie po raz kolejny historii narodzin superbohatera, które widzom się już znudziły. Czytamy, że film ten jest tak naprawdę wyjaśnieniem tego świata magii Kinowego Uniwersum Marvela, którego wcześniej nie poznaliśmy.

Czytaj także: Nasza recenzja premiery 7. sezonu The Walking Dead

Krytycy są jednak zgodni, że pomimo widocznych wad, jest to po prostu znakomita rozrywka dla fanów efektownego kina. Frajda jest wielka. Nasza recenzja zostanie opublikowana dziś popołudniu.

Premiera filmu Doctor Strange w Polsce odbędzie się 26 października. Amerykanie obejrzą go 4 listopada.

Źródło: Marvel