Russell Brand oskarżony o gwałt i napaść seksualną. Aktor sugeruje: to spisek
Russell Brand to kontrowersyjny komik, który przez swoje wypowiedzi od lat nie gra już w Hollywood. Nowe oskarżenia mogą skończyć jego karierę.
Russell Brand to kontrowersyjny komik, który przez swoje wypowiedzi od lat nie gra już w Hollywood. Nowe oskarżenia mogą skończyć jego karierę.
W ramach śledztwa gazet The Sunday Times i The Times oraz telewizji Channel 4 zostały upublicznione oskarżenia o gwałt, napaść seksualną i znęcanie się emocjonalne wobec aktora Russella Branda. Do przestępstw miało dochodzić w okresie siedmiu lat.
Russell Brand oskarżony
Sam aktor opublikował oświadczenie, w którym zaprzecza prawdziwości oskarżeń, Twierdzi, że wszystkie jego relacje z kobietami były za zgodą drugiej osoby.
Co więcej Brand zasugerował, że to taktyka określonych osób, by go uciszyć, więc jest to spisek. Wszystko za sprawą tego, że w ostatnich latach, gdy przestał udzielać się aktorsko, stał się guru dla wielbicieli teorii spiskowych, który idzie w kontrze do tego, co pokazują mainstreamowe media. Między innymi otwarcie twierdził, że pandemia koronawirusa była efektem spisku i nie była prawdziwa. Dlatego w jego obronie padają argumenty, że mainstreamowa media starają się stworzyć atakującą go sztuczną narrację. Gdy w sobotę wieczorem występował ze swoim stand-upem w Londynie, nawiązał do tego nikczemnego planu uciszenia go i zebrani nagrodzili go za to owacją. Padały argumenty, by pozostał wolnym od ich wpływów i silnym.
Według raportów wspomnianych trzech mediów jedna kobieta miała zostać zgwałcona przez Branda w jej domu. A także jest tam wzmianka o intymnej relacji z 16-latką (tutaj oskarżenie o napaść seksualną) oraz fizycznym i emocjonalnym znęcaniu się nad drugim człowiekiem. Channel 4 wyemitowało program dokumentalny w szczegółach opisujący czyny dokonane przez Branda.
Aktora znamy z takich filmów jak Idol z piekła rodem, Chłopaki też płaczą, Artur i ostatnio mała rola w filmie Śmierć na Nilu.
Russell Brand porzucony przez agenta
Tavistock Wood tuż po upublicznieniu oskarżeń zwolnił Russella Branda i tym samym nie jest już jego agentem, więc nie reprezentuje jego aktorskiej kariery. Co ciekawe, jak donosi Deadline w oparciu o opublikowane raporty, agent wie o napaści seksualnej na 16-latce od trzech lat. I nic z tym nie zrobił, nadal go reprezentował, a dopiero upublicznienie oskarżeń wymusiły jego reakcję. Poszkodowana dziewczyna sama zgłosiła się do agencji reprezentującej Branda, by uzyskać przynajmniej przeprosiny, ale została zlekceważona i potraktowana agresywnie przez prawnika. Ten miał ją oskarżać o to, że za domniemane doświadczenie szuka pokaźnego zarobku. Dziewczyna uważa, że ich reakcja była obraźliwa. Żadna z ofiar nie szuka pieniędzy za upublicznienie swoich zarzutów.
A tak brzmi oświadczenie agencji:
Źródło: deadline.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1965, kończy 59 lat
ur. 1975, kończy 49 lat
ur. 1945, kończy 79 lat