Sega kontra Nintendo w Wojnach konsolowych Blake’a J. Harrisa
Walka Dawida z Goliatem, która rozegrała się na polu gier wideo, teraz została opisana przez Blake'a J. Harrisa. Polscy czytelnicy będą mieli okazję poznać kulisy wojny między wielkimi korporacjami.
Walka Dawida z Goliatem, która rozegrała się na polu gier wideo, teraz została opisana przez Blake'a J. Harrisa. Polscy czytelnicy będą mieli okazję poznać kulisy wojny między wielkimi korporacjami.
Dla graczy nazwy Sega czy Nintendo na pewno nie są obce. Dwaj czołowi producenci konsoli do gier w latach 90. stoczyli ze sobą bój o serca, a tym bardziej portfele konsumentów na całym świecie. Wojna między firmami wykroczyła nawet poza korporacyjne biurowce. Zapisem tych chwytów poniżej pasa zajął się Blake J. Harris, który w swoich Console Wars: Sega, Nintendo, and the Battle that Defined a Generation zebrał setki wywiadów z obserwatorami, a także uczestnikami historii, która ukształtowała rynek gier na następne kilkanaście lat.
Nintendo to japońskie przedsiębiorstwo, które już w latach 50. rozpoczęło współpracę z firmami w Stanach Zjednoczonych. Początkowo zajmowało się produkcją kart hanafuda, ale już w latach 70. na poważnie zajęło się działaniem na rynku gier wideo. Początki nie były łatwe, ale dziś ostatecznie firma może pochwalić się ośmioma modelami konsoli, w tym GameBoyem, o którym marzyli chłopcy od lat 90. Poza sprzętem do grania Nintendo zasłynęło także jako producent gier. Ich największy hit to oczywiście kultowy Mario, którego znają nie tylko fani elektronicznych rozrywek.
Sega także obecnie przede wszystkim związana jest z Japonią, jednak jej korzenie sięgają Kalifornii. Tam powstała, aby dbać o rozrywkę żołnierzy w wojskowych bazach. Przede wszystkim zajmowała się produkcją automatów do gier na monety. W latach 50. dyrekcja przedsiębiorstwa zadecydowała o przeniesieniu siedziby głównej do Japonii, gdzie jej automaty okazały się wielkim hitem. Sega, podobnie jak Nintendo, wkrótce zainteresowała się rynkiem gier elektronicznych, ale już na samym początku miała problem z przebiciem oferty rywala. Sytuację utrudnił krach z lat 80., który szczególnie odbił się na rynku gier. Firma, starając się wyjść z kryzysu, musiała ścigać swojego największego przeciwnika. Każdy jej produkt wydawał się być spóźniony wobec oferty konkurencji. A jednak Sega odnalazła własną drogę.
Do dziś zwolennicy jednej lub drugiej firmy ścierają się w bitwach na argumenty. Książka Blake'a J. Harrisa może okazać się ciekawym głosem w tej dyskusji. Jej premiera już 13 września.
Źródło: Wydawnictwo SQN/ fot. Wydawnictwo SQN
Dzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat