"Siostra Jackie" to serial, w którym głównej bohaterce zawsze udawało się wyjść z najgorszych możliwych sytuacji dzięki kłamstwom i intrygom. Podobnie będzie tym razem. Mimo iż Jackie została aresztowana w finale poprzedniego sezonu, uzależniona od leków pielęgniarka będzie mogła wrócić do pracy dzięki pozwowi sądowemu o bezprawne zwolnienie. Ale czy będzie ona miała tyle samo szczęścia gdy serial dobiegnie końca?
Czytaj także: "Twin Peaks" - kulisy powstania kontynuacji
Prowadzący produkcję serialu, Clyde Phillips zapytany podczas promowania finałowego sezonu o to czy jest zwolennikiem szczęśliwych zakończeń, odpowiedział:
- Nie, nie jestem. Jestem zwolennikiem autentycznych zakończeń. Myślę, że zakończenie tego sezonu jest tak autentyczne, jak tylko może być i będzie naprawdę zadowalające dla widzów.
Phillips ujawnił też, że początkowo scenarzyści planowali inne zakończenie niż to, na które zdecydowano się ostatecznie:
- Jest kilka rzeczy, które można zrobić z osobą uzależnioną. Ta osoba może umrzeć, może być całkowicie czysta i prowadzić szczęśliwe życie, albo znaleźć się gdziekolwiek pomiędzy. Jak mówi sama Edie [Falco, odtwórczyni tytułowej roli], jesteś uzależniony przez całe życie. Postać siostry Jackie jest uzależniona na całe życie. Jest cena, którą trzeba będzie za to zapłacić. Są tego konsekwencje i przyglądamy się tym konsekwencjom bardzo blisko pod koniec serialu.
Czytaj także: Woody Allen stworzy serial dla Amazona
Zapytany, czy widzowie otrzymają zamknięte zakończenie, Phillips powiedział, że uzyskają oni poczucie „kompletności”. „Będą zszokowani, ale też pełni zrozumienia” wobec finałowego odcinka.
7. i ostatni zarazem sezon „Nurse Jackie” zadebiutuje na antenie stacji Showtime 12 kwietnia.