

Shogun to limitowany serial oparty na książce jamesa Clavella, tak jak miniserial Shogun z lat 80. Informację o opóźnieniu produkcji wyjawił John Landgraf szef stacji FX w rozmowie z dziennikarzami podczas panelu na TCA.
Według jego słów projekt jest w aktywnej fazie pre-produkcji. Uznali, że obecnie nie jest jeszcze w odpowiedniej formie, więc podjęto decyzje o zwolnieniu tempa, bo chcą stworzyć coś, co będzie jakościowo mierzyć o wiele wyżej. Chodzi o kwestię dopracowania scenariuszy oraz logistyki kręcenia 10-odcinków na planach w Wielkiej Brytanii i w Japonii. Telewizja FX ochrzciła ten serial mianem międzynarodowej produkcji o największej skali.
Landgrafowi zależy na tym, by realizacyjnie film przedstawiał autentyczność. Widz musi mieć wrażenie, że przenosi się do średniowiecznej Japonii. Docenia oryginał z lat 80., ale sądzi, że obecne możliwości pozwalają bardziej autentycznie wszystko zrealizować. Przy serialu mają pracować eksperci ds. kultury japońskiej jako konsultanci.
Zobacz także:
Przypomnijmy, że fabuła rozgrywa się w Japonii i skupia się na John Blackthornie, angielskim żeglarzu, który rozbija się w Kraju Kwitnącej Wiśni. Jest to kraina z nieznaną mu kulturą, która zmieni go na zawsze.
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

