

Belgowie ze studia GRiN nie stworzą już żadnej gry pod tą nazwą. Władze studia złożyły w odpowiednim sądzie wniosek o ogłoszenie upadłości. Jedynym projektem studia jest gra "Woolfe - The Redhood Diaries", która dzięki zbiórce na Kickstarterze została wydana w marcu tego roku na platformie PC. Produkcja niespecjalnie się przyjęła - jej średnia metascore to zaledwie 55/100 (na podstawie 23 branżowych recenzji).
Czytaj także: Najbardziej niedoceniane gry ostatnich lat
W przygotowaniu był sequel "Woolfe - The Redhood Diaries", ale najprawdopodobniej nic z tego nie wyjdzie. Twórcy studia zapowiedzieli jednak, że pracownicy mogą zabrać ze sobą przygotowane modele i wykorzystać je na własny użytek.
Źródło: vg247.com / fot. Grin

