Chciał się wzbogacić, a będzie musiał płacić. Amerykański sąd w Nowym Jorku skazał autora cheatów do GTA Online, sieciowego trybu zabawy Grand Theft Auto V na karę grzywny. Mężczyzna będzie musiał także pokryć niemałe koszta sądowe oraz zapłacić zadośćuczynienie twórcom gry. Z tego zrobiła się niemała suma pieniędzy wynosząca 220 tys. dolarów (ponad 830 tys. zł).

Jhonny Perez, bo to o nim mowa, stworzył narzędzie pozwalające na generowanie gotówki w grze, za którą następnie gracze mogli nabywać sprzęt, uzyskując w ten sposób przewagę nad tym graczami, którzy gotówkę w grze zdobywali legalnymi środkami. Perez program udostępniał innym osobom, pobierając za to opłaty.

Przed rokiem Take-Two, spółka "matka" Rockstar Games, wezwała Pereza do zaniechania sprzedaży i używania oprogramowania jego autorstwa, na co mężczyzna przystał. Natomiast nie ujawnił, o co wnioskował wydawca i ile dzięki swemu narzędziu udało mu się uzyskać realnych pieniędzy. Dlatego też skierowano sprawę do sądu.

Nowojorski sąd uznał, że działania Pereza zaszkodziły reputacji wydawcy GTA Online i zniechęciły graczy do zabawy w sieciowym trybie Grand Theft Auto V.

Teraz Jhonny Perez będzie musiał zapłacić 150 tys. dolarów zadośćuczynienia dla twórców gry oraz dodatkowo 70 tys. dolarów pozostałych kosztów związanych z postępowaniem sądowym.

Zobacz także:

-

Kapitan Marvel w Grand Theft Auto V. Zobacz nietypowy mod do gry

-

Miliony sztuk Red Dead Redemption 2 trafiły do sklepów. Wydawca chwali się wynikami