Wiedźmin Netflix zostanie rozbudowany o oficjalny film anime zatytułowany The Witcher: Nightmare of the Wolf, czyli według Netflix Polska będzie to Wiedźmin: Zmora Wilka. Za sterami stoi Lauren Schmidt Hissrich (twórczyni serialowych przygód Geralta) oraz Beau DeMayo (jeden ze scenarzystów pierwszego sezonu).

Za animacje ma odpowiadać koreańskie Studio Mir, które znany jest z pracy przy takich produkcjach jak The Death of Superman, Young Justice: Outsiders (tworzyli 3 odcinki), Legenda Korry oraz Voltron: Legendary Defender.

Wiedźmin: Zmora Wilka - o czym film anime?

W oficjalnym opisie fabuły czytamy, że produkcja ma rozbudować świat netflixowego Wiedźmina o nowe zagrożenie dla Kontynentu. Zagraniczne media spekulują, że historia może stanowić pomost pomiędzy pierwszym, a drugim sezon serialu aktorskiego, ale oficjalne szczegóły na ten temat nie zostały ujawnione.

Lauren S. Hissrich skomentowała sytuację na Twitterze, zdradzając, że film był w planach od roku, bo tyle czasu musiała zachować go w tajemnicy. Wygląda na to, że historia mogła być tworzona równolegle do pierwszego sezonu lub w trakcie pracy nad scenariuszami zdecydowano się przełożyć ten wątek na anime. Na razie to czyste spekulacje i musimy czekać na więcej informacji.

Przypomnijmy, że według Netflixa Wiedźmin jest ich najpopularniejszym serialem. Jego premiera w grudniu 2019 roku osiągnęła wielki sukces na skalę globalną. Efektem tego jest wyprzedanie książek Andrzeja Sapkowskiego w wielu miejscach świata na czele z USA - tutaj wydawca musiał wystosować oświadczenie do fanów z informacją, że przepraszają za brak egzemplarzy i niebawem druk pół miliona kolejnych trafi do sprzedaży.

Zobacz także:

-

Wiedźmin - wynik oglądalności szokuje. Czemu jednak nie ma on sensu?

-

Wiedźmin w Niemczech bardzo... nietypowy. O co chodzi w tej okładce?

Data premiery anime nie została ujawniona, ale wszystko wskazuje an to, że będzie to jeszcze 2020 rok. 2. sezon serialu Wiedźmin pojawi się dopiero w 2021 roku.