7 najlepszych serii strategii turowych

Age of Wonders III to kolejna odsłona popularnej serii, która swego czasu stanowiła niezłą alternatywę dla fanów "Heroes of Might & Magic". Jedną z ciekawych cech nadchodzącej gry jest swoboda podczas tworzenia postaci, które mogą być rozwijane według uznania gracza. Żaden bohater nie jest z zasady dobry lub zły. Do wyboru dostajemy sześć różnych klas postaci, w których będziemy mogli wykorzystać rozbudowany system rozwoju. Zainteresowanych odsyłamy do naszych wrażeń z bety.

Jako że Hatak.pl ma przyjemność bycia patronem medialnym gry Age of Wonders III, która zadebiutuje w Polsce 31 marca, przygotowaliśmy zestawienie naszym zdaniem najlepszych serii strategii turowych. Biorąc pod uwagę "wiek" tego gatunku, bardzo istotny był także czynnik nostalgiczny. W rankingu ograniczamy się do gier obejmujących działania na szeroką skalę i nie bierzemy pod uwagę gier taktycznych w stylu "Jagged Alliance" czy "X-COM".

"Civilization"

Seria Sida Meiera obecna jest na rynku od ponad 20 lat i można uznać ją za najpopularniejszą turówkę w historii. Danie graczom możliwości rozwoju własnej cywilizacji to gwarancja zabawy na wiele tygodni, a nawet miesięcy czy lat. Wraz z kolejnymi częściami frajda nie malała (choć zdarzały się słabsze odsłony i błędne decyzje), a rozwój rozgrywki zapewniał odpowiednią dawkę wrażeń i sprawiał, że seria nigdy się nie nudziła. Najnowsza (piąta) część wydaje się najbardziej dopracowana ze wszystkich i oferuje najwięcej zabawy. Pod tę serię wypada także podciągnąć grę "Colonization", która pozwalała nam na podbój Nowego Świata , oraz świetną "Alpha Centauri" osadzoną w kosmosie - obie również sygnowane nazwiskiem Sida Meiera.

"Heroes of the Might & Magic"

Kolejna seria strategii turowych, która złotymi zgłoskami zapisała się w historii gier komputerowych. Analizując poszczególne odsłony, dochodzimy do prostego wniosku - "Heroes of the Might & Magic III" to jedna z najlepszych gier gatunku, w którą można zagrywać się po dzień dzisiejszy, gdyż miodność w ogóle nie maleje.

"Masters of Orion"

Strategii firmy Simtex, która oferowała nam podbój galaktyki. Poniekąd można powiedzieć, że to taka kosmiczna odpowiedź na "Civilization". Druga część cechowała się niezwykłym klimatem, rozbudowanym trybem rozgrywki (już w 1996 roku istniał nawet niezły multiplayer) oraz szalenie wysoką grywalnością. "Masters of Orion II" to jeden z najlepszych tytułów, jeśli chodzi o podbój kosmosu.

"Warlords" 

Żadne zestawienie najlepszych strategii turowych nie może pominąć klasyka gatunku, którym bez wątpienia jest seria "Warlords". Gra została wydana w 1989 roku na DOS-a i Amigę przez Electronic Arts. Wyśmienity klimat fantasy i świetna, wciągająca rozgrywka okazała się istnym pochłaniaczem czasu na lata. Dla wielu graczy to wspaniałe wspomnienie z dzieciństwa, do którego chętnie wracają. Gra doczekała się sequeli oraz (w ostatnim czasie) także remake'u.

"General"

Pierwsza odsłona - "Panzer General" - wyszła w 1994 roku i szybko okazała się sporym hitem. Z biegiem czasu seria pierwotnie osadzona w realiach II wojny światowej doczekała się nawet wersji fantasy i SF, a "kult generalsów" istnieje do dziś. My najmilej wspominamy o trzy lata młodszego brata pierwowzoru - "Panzer General II". Jego darmową, usprawnioną i wciąż rozwijaną (!) wersją, "OpenGeneral", znajdziecie tutaj.

"Total War"

Seria "Total War" to prawdopodobnie najpopularniejsze strategie turowe ostatnich lat, które w porównaniu z innymi tytułami wymienionymi w tym zestawieniu cechują się wyjątkowymi elementami. Przede wszystkim - gra charakteryzuje się bitwami rozgrywanymi w czasie rzeczywistymi, w których imponuje ogromny rozmach i szata graficzna. Najlepsze naszym zdaniem odsłony cyklu to obie części z podtytułem "Rome".

"Age of Wonders" 

Gra nie odniosła spektakularnego sukcesu, ale i tak zebrała sporą rzeszę fanów. Pojawiła się w okresie, kiedy królowała seria "Heroes of the Might & Magic", jakościowo jednak stanowiła bardzo przyjemną alternatywę i osiągnęła sporą popularność. Klimat fantasy, pomysłowe rozwiązania i wciągająca rozgrywka zapewniały dużą dawkę zabawy. W drugą część można było grać przez wiele lat. Czy "trójka" powtórzy ten wyczyn?

Które turówki lub całe serie (niekoniecznie wymienione wyżej) zasługują Waszym zdaniem na wyróżnienie? Dajcie znać w komentarzach.