Czasem, gdy scenarzyści wymyślają postacie, nie zdają sobie sprawy, że mają w rękach wyjątkowych bohaterów, którzy podbiją serca widzów na całym świecie. Są to postacie, które zabierają całą popularność centralnym bohaterom, często w oczach widzów odgrywając pierwsze skrzypce. To właśnie ich pamiętamy, jednocześnie często zapominając, że to nie oni byli głównymi postaciami danego dzieła.

Pingwiny

Podobnie jak Minionki, Pingwiny w swoim filmie kradły wszystkie sceny i zapadały w pamięć. Poznaliśmy je w filmie "Madagaskar". Swoją popularność ukształtowały w serialu dla całej rodziny pt. "Pingwiny z Madagaskaru" i teraz próbują podbić kina w swoim solowym filmie. Jest tu też nasz pingwin - szeregowy Kowalski!

[video-browser playlist="656784" suggest=""]

Timon i Pumba

Duet od hitu "Hakuna Matata" z filmu "Król Lew" od razu podbił serca publiczności. Simba był fajną postacią, ale to Pumba i Timon zapadali w pamięć, bawili i wzruszali. Potem przez 7 lat występowali w popularnym serialu animowanym "Timon i Pumba".

[video-browser playlist="656780" suggest=""]

Xena

Kiedy w serialu "Herkules" w jednym z odcinków pojawiła się wojownicza księżniczka, widzowie od razu ją pokochali. Efekt tego taki, że "Xena" przebiła popularnością i jakością poprzednika, stając się szybko kultowym serialem.

[video-browser playlist="648895" suggest=""]

Minionki

Film animowany "Jak ukraść Księżyc" zapowiadał się na kolejną produkcję, która przejdzie bez echa i szybko o niej zapomnimy. I prawdopodobnie tak to by się zakończyło, bo fabularnie jest to prosta historia, która nie ma wiele do zaoferowania poza... minionkami. To właśnie żółte ludziki na usługach głównego bohatera, ich urok i wyjątkowe poczucie humoru sprawiły, że każdy je pokochał - bez względu na wiek. Chociaż już w "Minionki rozrabiają" odgrywały duża rolę, to dopiero w 2015 roku powrócą w solowym filmie.

[video-browser playlist="614075" suggest=""]

Simpsonowie

Wielu widzów nie wie, że bohaterowie najdłużej emitowanego amerykańskiego sitcomu tak naprawdę narodzili się przed jego emisją. Matt Groening i James L. Brooks stworzyli rodzinkę Simpsonów jako animowane filmy krótkometrażowe będące częścią programu "The Tracey Ulman Show". Popularność skeczu zaowocowała realizacją serialu animowanego emitowanego po dzień dzisiejszy. Zobaczcie, jak dziwnie wyglądali na samym początku swojej przygody:

[video-browser playlist="656782" suggest=""]

Jacques Clouseau

Inspektor Jacques Cloeuseau to kultowy bohater serii "Różowa Pantera", a najczęściej grany był przez Petera Sellersa. Tak naprawdę na początku nikt nie planował serii filmów z zabawnym policjantem. Zaczął on jako postać drugoplanowa w filmie "Różowa Pantera" z 1963 roku, w którym służył jako drobna wstawka komiczna. Tak bardzo spodobał się widzom, że potem stał się centralnym bohaterem.

[video-browser playlist="656786" suggest=""]

Dzwoneczek

Dzwoneczek z filmu animowanego Disneya pt. "Piotruś Pan" kilkukrotnie przebiła centralnego bohatera swoją popularnością. W ostatnich latach wzbudza wiele sympatii najmłodszych dzięki seriom filmów przeznaczonych na rynek DVD. Kto by pomyślał, że wróżka będzie przeżywać tyle przygód, a Piotruś będzie musiał odejść w jej cień?

[video-browser playlist="656788" suggest=""]

Wolverine

Bryan Singer stworzył "X-Men" jako opowieść o grupie mutantów, jednak już od pierwszego filmu było widać, że w centrum stoi jedna postać - Wolverine. I tak było w każdej produkcji poza "X-Men: Pierwsza klasa". Superbohater doczekał się dwóch solowych filmów, a choć jeden jest po dzień dzisiejszy bardzo krytykowany, śmiało można powiedzieć, że gdy widzowie słyszą X-Men, pierwszym skojarzeniem jest ta postać.

[video-browser playlist="656790" suggest=""]

Maczeta

Postać grana przez Danny'ego Trejo zadebiutowała w projekcie "Grindhouse" autorstwa Quentina Tarantino i Roberta Rodrigueza. Ściślej mówiąc, poznaliśmy go w jednym z fałszywych zwiastunów. Po latach zdecydowano się zrobić pełnometrażowy, szalony film, który osiągnął sukces. Doczekał on się także sequela.

[video-browser playlist="656792" suggest=""]

PS. W tym zestawieniu brakuje tylko jednego filmowego celebryty, który już dawno powinien mieć swój solowy film. Wiewiór z "Epoki lodowcowej" bezapelacyjnie  na to zasługuje.

[video-browser playlist="656795" suggest=""]