Czołgi w kinie – the best of

Dziś do kin wchodzi Furia, opowieść o amerykańskim czołgu walczącym w ostatnich tygodniach II wojny światowej. Ale przecież to nie pierwszy (i pewnie nie ostatni) czołg na ekranach kin. Oto więc mój subiektywny przegląd czołgów na ekranie. Tych, które najbardziej zapadły w pamięć.

Czterej pancerni i pies (1968)

Były oczywiście starsze czołgowe filmy (chociażby "Bitwa o Ardeny"), ale to chyba oczywiste, że od tego musimy zacząć. W końcu to nasze narodowe dziedzictwo. I – mało kto o tym pamięta – to dziedzictwo było też na dużym ekranie. Starsi pamiętają. Łączono po dwa odcinki i wpuszczano do kin. Serio. Puściłem sobie przed chwilą tę piosenkę i już tęsknię. Chyba powoli czas na kolejny maraton...

[video-browser playlist="631169" suggest=""]

Złoto dla zuchwałych (1970)

Niedługo później takiej zabawy pozazdrościli nam Amerykanie. Wzięli Shermana, wsadzili do niego Donalda Sutherlanda i nakręcili "Złoto dla zuchwałych".

[video-browser playlist="631171" suggest=""]

Czołg (1984)

Tego filmu nie mogło tu zabraknąć. Oto opowieść o amerykańskim żołnierzu, który bierze sprawiedliwość w swoje ręce. A że używa do tego Shermana, to i efekt jest dość spektakularny.

[video-browser playlist="631173" suggest=""]

Indiana Jones i ostatnia krucjata (1989)

Scena, w której Indy walczy z niemieckim czołgiem, to jedna ze słynniejszych, ale i dłuższych scen w tym filmie. Znaleźliśmy więc wersję ciut przyśpieszoną i muszę przyznać – prosty patent, a naprawdę bawi.

[video-browser playlist="631175" suggest=""]

{{f|:stalingrad--2}} (1993)

W Furii oglądamy zachodni front II wojny światowej. A jak wyglądała bitwa z użyciem czołgów na froncie wschodnim? I to z niemieckiej perspektywy? Właśnie tak:

[video-browser playlist="631177" suggest=""]

GoldenEye (1995)

A czy widzieliście kiedyś, by ktoś prowadził czołg w garniturze? I to nieźle driftując na ulicach Petersburga? Takie rzeczy tylko w filmach o Bondzie.

[video-browser playlist="631179" suggest=""]

Odlotowa dziewczyna (1995)

To jedyny w tym zestawieniu film SF, ale nie dość, że ma czołg w tytule (oryg. "Tank Girl"), to jeszcze jest adaptacją dobrego komiksu. I pamiętam, jak świetnie się bawiłem na seansie.

[video-browser playlist="631181" suggest=""]

Buffalo Soldiers (2001)

Czy czołg może się na chwilę zgubić? I nie mówimy tu o wojnie, a o czasach pokoju. Jasne, że może. Zwłaszcza gdy tam w środku mało kto ma kontakt z rzeczywistością. Oto czołg i czołgiści z zupełnie innej perspektywy:

[video-browser playlist="631183" suggest=""]

Hulk (2003)

Czołgi to moc, siła i poważny argument w walce, chyba że napotkają godnego przeciwnika. Na przykład takiego Hulka...

[video-browser playlist="631185" suggest=""]

Drużyna A (2010)

Czy czołgi potrafią latać? Jasne, że nie, wtedy by się nazywały samolotami. Czołgi potrafią tylko spadać. Acz można to robić w sposób kreatywny. Zobaczcie:

[video-browser playlist="631187" suggest=""]

Szybcy i wściekli 6 (2013)

Czołg może sprawdzić się też na autostradzie, choć oczywiście, jeśli jest po stronie tych niedobrych, to mamy przechlapane. Trzeba jednak przyznać, że tekst "Mam czołg na dupie" brzmi nieźle.

[video-browser playlist="615465" suggest=""]