Grand Prix Legends (1998)
(PC)

Symulator o tematyce F1. Jeden z pierwszych tak bardzo zaawansowanych symulatorów F1. Z dzisiejszego punktu widzenia bardzo ubogi, ale sprzed blisko 20 laty, to był szczyt osiągnięcia. Gra, chociaż ukazała się pod koniec XX w., traktowała o sezonie z 1967 roku i takie też bolidy F1 były w niej dostępne.

Gran Turismo 3: A-Spec (2001)
(PS2)

Jeśli Gran Turismo to tylko A-Spec. „Trójkę” należy bez dwóch zdań nazwać najlepszą odsłoną całego cyklu, który liczy już sobie ponad 21 lat. Oferowała 30 tras i ponad 150 pieczołowicie oddanych samochodów na pełnych licencjach. Cechą istotną dla całej serii jest to, że jest ona dedykowana nie tylko fanom gier wyścigowych, ale także i miłośnikom motoryzacji, którzy lubą sobie podłubać przy pojeździe poprawiając to i owo.

Forza Horizon 3 (2016)
(Xbox One, PC)

Australia, bezdroża i 250 fur. Czego chcieć więcej, w dodatku wszystko w festiwalowym klimacie.  Tym razem nie tylko występujemy w roli zawodnika, ale również organizatora największego festiwalu samochodowego pod gołym niebem. Mapa sporych obszarów i w zasadzie swoboda wyboru sprawiają, że nie sposób zapomnieć o tej produkcji.

DiRT Rally (2015)
(PC, PS4, Xbox One) 

Duch Colina w końcu odżył. Jak ta gra wygląda! Jak ona brzmi! Jednak trzeba liczyć się z tym, że granie w ten tytuł do łatwych nie należy, aczkolwiek nie warto się poddawać. Za to zdecydowanie warto DiRT Rally mieć w swej kolekcji – tym bardziej, jeśli uważacie się za motomaniaków.

Project C.A.R.S. (2015)
(PC, PS4, Xbox One)

„Project C.A.R.S.” to pod wieloma względami fenomenalna produkcja, doskonała w niemal każdym aspekcie. Rewelacyjny tytuł dla wybrednych fanów gier wyścigowych, którzy oczekują czegoś więcej niż tylko ścigania się po torach. Wymagająca, ale też, dzięki wielu ułatwieniom i wspomagaczom, dostępna dla początkujących graczy.