Rosja vs USA na wielkim ekranie
Dwa największe światowe mocarstwa przez dekady mniej lub bardziej dyskretnie skakały sobie do gardeł, a kino to pokazywało. Często ze sporym rozmachem.
Dwa największe światowe mocarstwa przez dekady mniej lub bardziej dyskretnie skakały sobie do gardeł, a kino to pokazywało. Często ze sporym rozmachem.
Rosja i USA, czy też przez wiele lat ZSRR i USA – dwie wrogie ideologie, dwa rządy walczące o dominację nad całym światem. Dziesiątki afer, setki szpiegów, tysiące incydentów. Na dużym ekranie czasem opowiadano te historie, czasem wymyślano, jak to się wszystko może skończyć. Zmieniano to w komedię, fantastykę czy sport. Oto kilka co lepszych przykładów filmowych starć pomiędzy Rosją a USA:
Firefox (1982)
To był okres mocnych sensacyjnych filmów w karierze Clinta Eastwooda. W tej ekranizacji bestsellerowej powieści gra on pilota, który nie dość, że świetnie lata myśliwcami, to jeszcze zna rewelacyjnie język rosyjski. Jak nikt nadaje się więc do misji, by wykraść z ZSRR ich najnowszy produkt – myśliwiec pilotowany przy pomocy myśli. A co! Rosyjska myśl techniczna nie pierwszy raz wyprzedziła amerykańską technologię i trzeba było tytułowego Firefoxa po prostu ukraść.
Nazajutrz (1984)
Wstrząsający i mocno rozpropagowany po obu stronach film telewizyjny (acz miewał również kinowe pokazy) o tym, jak będzie wyglądał świat, jeśli dojdzie do wojny nuklearnej między Wschodem a Zachodem. I to takiej nawet ograniczonej – wielkie miasta znikną, ale prowincja zostanie, a ludzie tam żyjący będą próbowali sobie poukładać życie w świecie pełnym nowych chorób i nowych zagrożeń. Film nie rozsądza, czyją winą była wojna, więc dość szybko pokazano go również po lewej stronie świata. Był jednym z bardziej wstrząsających doświadczeń dla wszystkich.
Red Dawn (1984)
Pewnego dnia nastoletni Amerykanie budzą się i widzą za oknami sowiecki desant. Oczywiście natychmiast zrywają się do nierównej walki. Część z nich zakłada partyzantkę, która nęka złych okupantów. Głupawy i naiwny filmik wojenno-sensacyjny głośny był głównie ze względu na obsadę. Wśród młodych aktorów znaleźli się (wówczas u progu swych karier): Patrick Swayze, Charlie Sheen, Jennifer Grey czy C. Thomas Howell. Uwaga – równie zły (acz bez porównywalnych gwiazd) jest remake z 2012 roku.
Rocky IV (1985)
Seria filmów o Rockym Balboa potrzebowała nowego przeciwnika dla głównego bohatera, a skoro wszystkich w USA Rocky już pobił, to nadeszła pora powalczyć o dominację nad całym światem, tym bardziej że sowiecki mistrz (w tej roli świetny Dolph Lungren) zabił na ringu przyjaciela Rocky'ego. Doszło więc do bokserskiej walki pomiędzy cywilizacjami Wschodu i Zachodu. Oczywiście wiadomo, kto próbował oszukiwać. Oczywiście wiadomo też, kto wygrał.
Czytaj również: Najlepsi filmowi bokserzy
Spies Like Us (1985)
Można do konfliktu ZSRR – USA podchodzić na poważnie. Można też sobie z niego żartować. I to jak! Opowieść o dwóch nieporadnych pracownikach CIA, którzy jadą w misję jako szpiedzy i niemal niszczą cały świat to jedna z lepszych komedii lat 80. A Chevy Chase i Dan Aykroyd są tu w życiowej formie.
Bridge of Spies, czyli najnowszy film o tematyce zimnej wojny pomiędzy USA a Rosją, już od 27 listopada w polskich kinach.
- 1 (current)
- 2
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1970, kończy 54 lat
ur. 1987, kończy 37 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1982, kończy 42 lat