Czy trujący owoc z 3. sezonu Białego Lotosu istnieje naprawdę?
W 3. sezonie serialu Biały Lotos ważną rolę w jednym z wątków odgrywa pewien trujący owoc, przed którym jedna z bohaterek ostrzega już w pierwszym odcinku sezonu. Czy owoc ten istnieje w prawdziwym życiu?
W 3. sezonie serialu Biały Lotos ważną rolę w jednym z wątków odgrywa pewien trujący owoc, przed którym jedna z bohaterek ostrzega już w pierwszym odcinku sezonu. Czy owoc ten istnieje w prawdziwym życiu?

W 3. sezonie serialu Biały Lotos twórca Mike White przeniósł widzów do luksusowego ośrodka w Tajlandii, przedstawiając im zupełnie nowych turystów. Wśród nich znaleźli się członkowie rodziny Ratliff - Timothee, Victoria, Piper, Lochan oraz Saxon. W 1. odcinku sezonu mentorka zdrowia o imieniu Pam ostrzega ich przed owocami rosnącymi na drzewach pong pong znajdujących się na zewnątrz ich willi. Mentorka twierdzi, że pestki owoców są bardzo trujące i są w stanie zabić człowieka, który je zje. Czy owoc ten faktycznie istnieje?
Czy trujący owoc z 3. sezonu Białego Lotosu jest prawdziwy?
Owoc z 3. sezonu Białego Lotosu istnieje naprawdę. Jest to Cerbera odollam (Cerbera złocista), która naprawdę jest trująca i odbiera ludziom życie od lat. Journal of Ethnopharmacology już w 2004 roku przeprowadził badanie, z którego wynikło, że trujący owoc był powodem zgonu jednej osoby tygodniowo w Kerali w Indiach, gdzie w latach 1989–1999 z powodu zatrucia zmarło w sumie 537 osób. Owocowi przypisuje się „około 50% przypadków zatrucia roślinami i 10% wszystkich przypadków zatrucia w Kerali”. Naukowcy przekonują, że żadna inna roślina na świecie nie jest odpowiedzialna za tak wiele zgonów.
Cerbera złocista pochodzi z tropikalnych rejonów Oceanu Indyjskiego i Pacyfiku i rośnie głównie w wilgotnych rejonach południowych Indii, Madagaskaru i Azji Południowo-Wschodniej. Poza samob*jstwami może być również używana w celu zab*jstwa. Zdaniem naukowca, Yvana Gaillarda, trudno byłoby wykryć otrucie za pomocą owocu, chyba że istniałby wyraźny dowód, że ofiara go zjadła świadomie. Badania na ten temat przeprowadził Journal of Forensic and Legal Medicine, który zdefiniował bioaktywną toksynę zawartą w owocu jako „cerberynę”, czyli związek atakujący serce. Wiadomo, że cerberyna wpływa na pompę sodowo-potasową, która reguluje serce, co może prowadzić do niewydolności serca i śmierci. Ponadto badania wykazały, że Cerbera złocista wywołuje objawy takie jak nudności i wymioty, ostry ból brzucha czy arytmia serca.
Czy z zatrucia Cerberą złocistą można się wyleczyć?
Na ten moment nie ma lekarstwa, które jest w stanie złagodzić objawy zatrucia Cerberą złocistą. Choć spożycie owocu zwykle kończy się śmiercią, nie oznacza to, że z zatrucia nie można się wyleczyć. Dotychczasowe badania wykazały, że w leczeniu najlepiej działa atropina oraz tymczasowe wszczepienie rozrusznika serca.
Źródło: Entertainment Weekly

Najlepsze z 24h
