Francesca Amewudah-Rivers zagra u boku Toma Hollanda w spektaklu Romeo i Julia. Producenci zareagowali na hejt w stronę czarnoskórej artystki

Internauci nie mogą pogodzić się z tym, że to Francesca Amewudah-Rivers zagra Julię w nadchodzącym spektaklu z Tomem Hollandem w roli głównej.

Autopromocja

Autopromocja

Internauci nie mogą pogodzić się z tym, że to Francesca Amewudah-Rivers zagra Julię w nadchodzącym spektaklu z Tomem Hollandem w roli głównej.

Reklama

Klaudia Woźniak 8 kwietnia o 14:37

Tagi: Francesca Amewudah-Rivers

Klaudia Woźniak 8 kwietnia o 14:37

Tagi: Francesca Amewudah-Rivers

fot. The Jamie Lloyd Company

Reklama

Od 11 maja do 3 sierpnia 2024 roku fani Toma Hollanda (Spider-Man: Daleko od domu, Uncharted) będą mogli zobaczyć go na żywo na scenie Duke of York’s Theatre w Londynie. To właśnie tam będzie wówczas wystawiany spektakl Romeo & Juliet w reżyserii Jamiego Lloyda, w którym aktor zagra tytułowego bohatera. Pod koniec marca 2024 internauci dowiedzieli się, że w roli Julii wystąpi Francesca Amewudah-Rivers (Bad Education, Minutes). Czarnoskóra artystka spotkała się z tego powodu ze sporą krytyką z ich strony, na co nie pozostali obojętni producenci spektaklu.

Francesca Amewudah-Rivers skrytykowana za rolę Julii. Twórcy spektaklu wydali oświadczenie

Producenci spektaklu z The Jamie Lloyd Company stanęli w obronie aktorki w oświadczeniu, którym podzielili się w mediach społecznościowych w sobotę 6 kwietnia 2024 roku. Zapewnili w nim, że nie zgadzają się z tym, aby Francesca Amewudah-Rivers czy którykolwiek z ich pracowników doświadczał hejtu w internecie. Ponadto zapewnili, że ''jakiekolwiek nadużycia nie będą tolerowane i zostaną zgłoszone'':

Po ogłoszeniu obsady „Romea i Julii” internet zalała fala bolesnych komentarzy na tle rasistowskim skierowanych w stronę członkini naszego zespołu. To musi się skończyć. Współpracujemy z niezwykłą grupą artystów. Nalegamy, aby mogli swobodnie tworzyć sztukę i nie musieli zmagać się przy tym z molestowaniem w internecie. W dalszym ciągu zamierzamy za wszelką cenę wspierać i chronić wszystkich pracowników naszej firmy. Jakiekolwiek nadużycia nie będą tolerowane i zostaną zgłoszone. W naszej branży oraz innych szerszych społecznościach nie ma miejsca na znęcanie się i molestowanie w internecie.

Zobacz także:

Komu Tom Holland ufa najbardziej? Nie tylko Zendaya mu doradza

Wonka - Tom Holland mógł zagrać główną rolę. Twórcy nie żałują obsadzenia Chalameta

Na koniec oświadczenia przedstawiciele The Jamie Lloyd Company zapewnili, że ich pracownicy są dobrze traktowani również za kulisami ich spektakli:

Nasza sala prób jest pełna radości, zrozumienia i życzliwości. Doceniamy niezwykłe talenty naszych niesamowitych współpracowników. Społeczność Romea i Julii nadal będzie pełna życzliwości i miłości, a nasze próby będą skupiać się na realizacji produkcji.

Francesca Amewudah-Rivers najwyraźniej ma już dość krytyki z powodu tego, że wystąpi u boku Toma Hollanda w nadchodzącej adaptacji Romea i Julii. Aktorka jakiś czas temu wyłączyła możliwość komentowania na swoim profilu na Instagramie pod wpisami dotyczącymi sztuki. Niektóre z nich mimo to wciąż są widoczne. Spora część internautów pozostała zgodna co do tego, że aktorka w ogóle nie pasuje do opisu Julii z dramatu Wiliama Szekspira i jest to ''najgorszy casting wszechczasów''. W komentarzach nie zabrakło również wielu przekleństw i obraźliwych słów skierowanych w stronę samej aktorki.

Francesca Amewudah-Rivers osobiście nie odniosła się jeszcze do krytyki.