Mark Ruffalo przed laty zapalił jointa na scenie. Wszystko przez Kierana Culkina

Mark Ruffalo niegdyś wspomniał w jednym z wywiadów, że pewien aktor dał mu prawdziwego jointa podczas spektaklu. Po latach wyszło na jaw, że był to Kieran Culkin. Jak to skomentował?

Autopromocja

Autopromocja

Mark Ruffalo niegdyś wspomniał w jednym z wywiadów, że pewien aktor dał mu prawdziwego jointa podczas spektaklu. Po latach wyszło na jaw, że był to Kieran Culkin. Jak to skomentował?

Klaudia Woźniak 3 stycznia o 15:13

Tagi: mark ruffalo

Klaudia Woźniak 3 stycznia o 15:13

Tagi: mark ruffalo

fot. materiały prasowe

Reklama

Kieran Culkin (Sukcesja, Kevin sam w domu) w ostatnim czasie udzielił wielu wywiadów, które przyniosły mu jeszcze większy rozgłos w naszym kraju. Opowiedział w nich między innymi o filmie Prawdziwy ból w reżyserii Jessego Eisenberga. Produkcja, którą można oglądać w kinach, cieszy się szczególnym zainteresowaniem w naszym kraju, gdyż opowiada o kuzynach, którzy po śmierci babci wybierają się w sentymentalną podróż do Polski. W jednym z najnowszych wywiadów Culkin miał okazję wrócić wspomnieniami do czasów, w których był nastolatkiem. Przy okazji wyznał pewną tajemnicę, którą Mark Ruffalo ukrywał przed światem przez lata.

Zobacz także:

Na weekend

Kieran Culkin o filmie Prawdziwy ból: Nie miałem czasu poznać Polski i Polaków [WYWIAD VIDEO]

Gdy Kieran Culkin miał 6 lat, po raz pierwszy pracował na planie. Reżyser nazwał go 'idiotą'

To Kieran Culkin dał Markowi Ruffalo jointa na scenie

Jeśli śledzicie karierę Marka Ruffalo od dłuższego czasu, prawdopodobnie znacie słynny wywiad, w którym wyznał, że ''miał fazę'' podczas premiery pewnego spektaklu. Stało się tak po tym, jak pewien ''niegrzeczny młody aktor'' w tajemnicy przed resztą obsady dosypał do atrapy jointa prawdziwej marihuany. Wywiad ten miał miejsce w 2012 roku. Od tamtej pory Ruffalo nie zdradził, o jakiego aktora chodziło.

Tajemnica wyszła na jaw dopiero pod koniec grudnia 2024 roku. Kieran Culkin udzielił wtedy wywiadu dla portalu The Guardian. Wyznał w nim, że to właśnie on dał Markowi Ruffalo jointa na scenie w 2000 roku,przyznając, że był to głupi żart:

Miałem 17 lat i byłem głupi. (...) Myślałem, że to świetny żart. Jestem taki głupi. O mój Boże. Przepraszam. (...)

Aktor wyznał też, że Mark Ruffalo podawał jointa innym członkom obsady. Oto jak zareagowali:

Tak właściwie, to spodobało im się to. Mark powiedział: ''nie paliłem trawki od 10 lat. Ta druga połowa będzie jeszcze fajniejsza''. Była jeszcze jedna aktorka, która nigdy w życiu nie paliła trawki. Powiedziała: ''A więc to tak jest być na haju. Cudownie''. A potem wchodzi Phyllis Newman i mówi: ''Nie paliłam trawki od lat 60. Dziękuję, kochanie''. Wtedy weszła kierowniczka sceny i powiedziała: „Nie obchodzi mnie, czyje to jest, ani jak do tego doszło, ale Kieran, daj mi tego jointa”. Nieśmiało jej go podałem, a ona powiedziała: „Rujnuj sobie życie w swoim wolnym czasie”.

Wywiad Marka Ruffalo, w którym wspomniał sytuację z jointem, możecie zobaczyć poniżej: