Aeon’s End – recenzja gry
Aeon’s End to rozbudowana gra karciana, w której gracze wcielają się w magów i starają się powstrzymać siły zła przed zniszczeniem Gravehold. Recenzujemy.
Aeon’s End to rozbudowana gra karciana, w której gracze wcielają się w magów i starają się powstrzymać siły zła przed zniszczeniem Gravehold. Recenzujemy.
Gracze, przystępując do gry w Aeon’s End, wcielają się w potężnych Magów Bram, by powstrzymać jedno z czterech Nemezis pragnących zniszczyć Gravehold. Nie będzie to proste: gracze muszą współpracować, by z jednej strony chronić miasto, a z drugiej walczyć z samym przeciwnikiem i jego sługami. Czynić to będą za pomocą stopniowo pozyskiwanych zaklęć i artefaktów. Umiejętne budowanie talii oraz odrobina szczęścia będą kluczowe w odniesieniu sukcesu.
Pierwsze zetknięcie z Aeon’s End może być dość trudne, szczególnie dla mniej doświadczonych graczy. Dzieje się tak za sprawą połączenia kilku różnych mechanik i rozwiązań urozmaicających i wzbogacających rozgrywkę. Na podstawowym poziomie gra polega na budowaniu i zarządzaniu własną talią, w czym przypomina chociażby Dominiona. Odpowiednie, stopniowe konstruowanie talii z zaklęć, artefaktów oraz kryształów („waluty”, za którą kupujemy pozostałe rzeczy) to podstawa sukcesu, a zarazem dopiero początek zabawy – wszak mamy jeszcze Nemezis do pokonania.
Przeciwnik także nie siedzi spokojnie i czeka na nasze poczynania. Posiada własną talię i zestaw umiejętności, które będą groźne zarówno dla graczy, jak i chronionego miasta. Atakuje, nasyła potwory i generalnie robi wszystko, by uprzykrzyć graczom życie. Ci natomiast muszą otwierać kolejne Bramy (wpływają na liczbę zaklęć możliwych do rzucenia na turę) i wykorzystują zdolności specjalne do przeciwdziałania Nemezis lub wsparcia sojuszników.
Kolejną zmienną jest fakt, że w rozgrywce używa się tylko części kart z pudełka. Dzięki temu co partię można stworzyć inny zestaw zaklęć, kryształów i artefaktów. Oczywiście nie każdy będzie równie skuteczny – niektóre kombinacje działają skuteczniej od innych (np. pod kątem działań ofensywnych lub ograniczania talii poprzez odrzucanie niepotrzebnych na tym etapie kart). Nie można też przesadzić z kosztami: wybranie samych „drogich” lub „tanich” kart odbije się na naszych możliwościach. W instrukcji przedstawiono przykładowe zestawy, ale można też eksperymentować samemu (lub losować, do czego służy specjalny zestaw).
By ułatwić graczom wejście w świat gry, przygotowany został specjalny zestaw początkowy, który wprowadza w realia rozgrywki. To dobre rozwiązanie, szczególnie że pierwsze kroki wcale nie są najłatwiejsze. A co jeśli jesteśmy starymi planszówkowymi wyjadaczami i żadne przeciwności nie są dla nas straszne? Twórcy też o nich pomyśleli i przygotowali czterech przeciwników o różnych umiejętnościach i poziomie trudności, a dodatkowo można zdecydować się na trudniejsze warianty zasad. Przypuszczalnie nie będzie takiej potrzeby na samym początku, bo stawiane przed graczami wyzwania nie należą do najłatwiejszych i potrzeba przynajmniej kilku rozgrywek, by opracować najbardziej skuteczne strategie przeciwko poszczególnym przeciwnikom.
Gra jest nieźle wydana, choć strona graficzna w dużej mierze zależy od indywidualnych preferencji – niemniej ilustracje nie odbiegają od standardowych grafik z produkcji utrzymanych w klimatach fantasy. Karty i żetony powinny wytrzymać wiele rozgrywek. Nieco gorzej ma się sprawa z arkuszami Nemezis i kartami postaci – to tylko cienki, polakierowany papier, który przy ich wielkości może mieć tendencję do zaginania i strzępienia. Szkoda też, że pudełko pozbawione jest przegródek – przy tak dużej liczbie kart i ciągłej zmianie ich zestawu do rozgrywki dołączone torebki strunowe nie wystarczają. Być może też instrukcja mogłaby być napisana w nieco bardziej przejrzysty sposób.
Aeon’s End ma dość wysoki próg wejścia, ale po kilku rozgrywkach i opanowaniu zasad znacząco zyskuje na grywalności. Gra oferuje zróżnicowaną rozgrywkę dzięki licznym możliwym do wprowadzenia modyfikacjom.
Źródło: fot. Portal Games
Poznaj recenzenta
Tymoteusz WronkaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1985, kończy 39 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1956, kończy 68 lat