Deception – 01×04
Deception rozwija się, próbując zaciekawić nas rozbudowaniem intrygi i prezentując nam prawdopodobnych zabójców. Niestety wszystko to dzieje się w zbyt powolnym tempie, aby serial był w stanie przyciągnąć na dłużej.
Deception rozwija się, próbując zaciekawić nas rozbudowaniem intrygi i prezentując nam prawdopodobnych zabójców. Niestety wszystko to dzieje się w zbyt powolnym tempie, aby serial był w stanie przyciągnąć na dłużej.
Joanna przekonana, że to Julien stoi za zabójstwem przyjaciółki, próbuje uzyskać od niego przyznanie się do winy. Większość odcinka skupia się na tym wątku, który nie jest tak interesujący, jak to się zapowiadało. Bardziej skupiono się na trójkącie miłosnym i rozdarciu Joanny, która sama nie wie, czego chce i kogo kocha - swoją dawną miłość czy agenta FBI. To stanowi problem, bo zaćmiewa jej osąd podczas śledztwa. Sam wątek nie ma w sobie nawet krzty emocji, napięcia czy zaskoczenia. Ot, zwyczajna przeciętność.
Interesująco jest u pozostałych członków rodziny. Twórcy wyraźnie zaczęli korzystać z retrospekcji w celach mających jakiś większy sens. Skupienie się na Edwardzie i jego sprawie morderstwa z przeszłości zaciekawia i jednocześnie kieruje podejrzenia na jego osobę. Aczkolwiek byłoby to zbyt proste, gdyby właśnie on stał za morderstwem siostry. Wszystko wskazuje na to, że za większością nikczemnych procederów w tej rodzinie stoi Robert i Sophia. Jeśli już szukalibyśmy podejrzanych, to ta dwójka jest najbardziej prawdopodobna.
[image-browser playlist="595197" suggest=""]
©2013 NBC
Jest też wątek nastoletniej miłości, która również nie grzeszy błyskotliwością. Przeciętność, nuda i generalnie poziom serialu dla nastolatków sprawia, że nie ma jak zainteresować się tą częścią opowieści. Zwłaszcza że kompletnie pominięto rozwój relacji Mii z jej chłopakiem, który wiemy, że ma ukryte plany. Tutaj przechodzimy do wady serialu - akcja rozgrywa się zbyt wolno, brakuje dynamizmu, przez co oglądanie Deception nie należy do najprzyjemniejszych.
Deception to serial przeciętny, który ma swoje lepsze i gorsze momenty. Poza dobrą w głównej roli Meagan Good, nie prezentuje sobą niczego, co mogłoby przyciągnąć na ekran na dłużej niż kilka odcinków.
Ocena: 5/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat