Pakt z diabłem – recenzja Blu-ray
Data premiery w Polsce: 16 października 2015Kolejna filmowa transformacja Johnny’ego Deppa, ale tym razem zdecydowanie najmroczniejsza z dotychczasowych. To rasowy dramat sensacyjny, w dodatku oparty na faktach, ale jednak przesadnie ponury.
Kolejna filmowa transformacja Johnny’ego Deppa, ale tym razem zdecydowanie najmroczniejsza z dotychczasowych. To rasowy dramat sensacyjny, w dodatku oparty na faktach, ale jednak przesadnie ponury.
Bohaterem filmu jest słynny król podziemia z Bostonu, Jimmy „Whitey” Bulger, a jest tutaj zdecydowanie o czym opowiadać. Bulger to synonim wszelkiego zła, tak jak zła potrafi być jego sylwetka i demoniczny wygląd. W przerażającej charakteryzacji i takich soczewkach kontaktowych Johnny Depp portretuje prawdziwego potwora bez sumienia i skrupułów, eliminującego swoich wrogów na drodze do zdominowania świata przestępczego w Bostonie. Twórcy nie szczędzą nam mocnych scen pełnych gwałtu i przemocy, niejako podkreślając wielkość zła towarzyszącego głównej postaci. Nie chcielibyście spotkać tego faceta po zmroku, a jako swoiste ostrzeżenie, by trzymać się z daleka od takiego świata, film ten sprawdza się doskonale. Z drugiej jednak strony brutalność w portretowaniu przestępczego świata w Bostonie jest podkręcona do maksimum, co w pewnym momencie staje się dla widza zwyczajnie męczące i odpychające.
Jest jednak w tym filmie druga strona dramatycznej historii. To agent FBI pochodzący z tego samego środowiska co Jimmy Bulger, który chcąc wykorzystać swoje kontakty, wchodzi w układ w bezwzględnym przestępcą. Niejako w wyższym celu, ale bez poszanowania prawa, obie strony prowadzą swoistą grę, która zawiedzie ich w niebezpieczne rejony i stanie się powodem końca karier obu bohaterów.
To właśnie współpraca pomiędzy obiema stronami, cienka granica dzieląca prawo i bezprawie, jest w Pakcie z diabłem najlepiej sportretowana. Ciągle jednak mamy do czynienia z wielkim filmowym skrótem całej tej skomplikowanej gry Bulgera z władzami. Te dwa światy, które przecież powinno różnić tak wiele, są w filmie bardzo do siebie podobne, ale przecież władza, polityka i gangsterzy wielokrotnie już ze sobą „współpracowali” i nie jest to dla nas, widzów, żadną nowością. Czasami przecież to tylko kwestia jakości garnituru.
Całość tej gangsterskiej produkcji oparta jest na kreacjach aktorskich i to w ich „rękach” leży sukces lub porażka filmu (niepotrzebne skreślić). Jednoznacznie nie uda się ocenić Paktu z diabłem, bowiem ma on sporo udanych momentów, ale też zdecydowanie nie wnosi do gatunku i tematu niczego oryginalnego. Johnny Depp jest do tego stopnia demoniczny, że na ekranie autentycznie odpycha – może więc nieco przesadzono? Joel Edgerton powtarza swoją rolę z kilku innych filmów i niespecjalnie pociąga. Benedict Cumberbatch praktycznie nie ma nic do zagrania i służy raczej jako nazwisko na plakacie. Postacie drugoplanowe, tak bardzo istotne dla tego rodzaju filmów, w pewnych momentach wydają się znacznie ciekawsze, ale dobrzy w swoich rolach Corey Stoll, Jesse Plemons i Rory Cochrane po prostu giną w konfrontacji z charakteryzacją Johnny’ego Deppa.
Black Mass nie jest na pewno najwybitniejszym z filmów opowiadających o gangsterach, ale świat układów na granicy prawa i władzy w konfrontacji z przestępcami pokazany został bardzo ostro i umiejętnie. Całość pisana jest dość grubą (za grubą!) krechą, ale z drugiej strony do opowiedzenia był kawał mocnej i autentycznej historii. Jeśli więc takie kino nas pociąga, to z pewnością w Pakcie z diabłem odnajdziemy sporo filmowej frajdy.
Wydanie Blu-ray
Świetny obraz i dźwięk, polski lektor lub napisy w opcjach do wyboru, a do tego kilka dodatków, które dobrze przybliżają całą produkcję. Dwa z nich to materiały pokazujące prace na planie, ale prawdziwa uczta to dokument, który przybliża głośne aresztowanie Bulgera sprzed prawie już pięciu lat.
Pakt z diabłem – najtajniejszy spisek, najmroczniejsza zbrodnia to ponad 20-minutowy tradycyjny making of opowiadający o powstaniu filmu, intencjach twórców, podejściu aktorów, budowaniu tej historii i konieczności dokonania licznych skrótów. Boston lat 70. i tamta epoka zostały w filmie odwzorowane rewelacyjnie. Każda z kluczowych postaci otrzymała swoje kilka minut, zdjęcia kręcono w autentycznych miejscach wydarzeń, między innymi w miejscu zwanym „cmentarzem Whiteya”. Wypowiadają się aktorzy, twórcy, autorzy książki służącej za scenariusz.
Johnny Depp – przemiana w Bulgera to materiał o tym, jak popularny aktor zmienia się w postać słynnego przestępcy. Depp próbował spotkać się z prawdziwym Jimmym Bulgerem, ale ten się nie zgodził i w rozmowie można dostrzec pewne rozczarowanie aktora, który uważa dość kontrowersyjnie Bulgera za człowieka honoru. Filmik przybliża też pracę nad charakteryzacją do tej roli, a ta upodobniła idealnie Deppa do prawdziwego przestępcy.
Trzeci materiał jest najdłuższy i poświęcony został „Polowaniu na Whiteya Bulgera”. Ponad godzinny dokument opowiada historię namierzenia i złapania gangstera, który przez wiele lat wymykał się wymiarowi sprawiedliwości. Skonstruowany jest z rozmów z prawdziwymi osobami, które były świadkami i brały czynny udział w tej sprawie, w dodatku złożony z licznych autentycznych nagrań wideo i zdjęć przedstawiających Bulgera podczas „pracy”. Nie tylko zresztą jego, ale też m.in. Johna Connolly’ego, który okazał się czarną owcą całej tej sprawy z Bulgerem. I gdy wydawało się, że FBI ujmie w końcu przestępcę, ten znika na 16 lat, stając się najbardziej poszukiwanym złoczyńcą w USA. Wyszedł bardzo ciekawy dokument o poszukiwaniu i kulisach złapania Bulgera. To świetny materiał uzupełniający historię opowiedzianą w filmie, którą praktycznie w Pakcie z diabłem pominięto.
Poznaj recenzenta
Krzysztof SpórDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat