Sycylijskie Lwy - recenzja książki
Data premiery w Polsce: 29 czerwca 2022Rodzina jest skarbem, o który trzeba dbać. Jest fundamentem, na którym możemy zbudować swoje małe szczęście. Jest również jednym z filarów, na grzbiecie którego powstała w moim przekonaniu wspaniała książka autorstwa Stefanii Aucii, a tytuł tego dzieła literackiego to Sycylijskie Lwy.
Rodzina jest skarbem, o który trzeba dbać. Jest fundamentem, na którym możemy zbudować swoje małe szczęście. Jest również jednym z filarów, na grzbiecie którego powstała w moim przekonaniu wspaniała książka autorstwa Stefanii Aucii, a tytuł tego dzieła literackiego to Sycylijskie Lwy.
O czym są Sycylijskie lwy? Jakie są rodzinne relacje familii Florio? Jaki ładunek emocjonalny i estetyczny niesie ze sobą opowiedziana przez autorkę XIX-wieczna historia? Na te oraz inne pytania spróbuję odpowiedzieć w niniejszej recenzji.
Sam początek historii przenosi nas do sennej miejscowości zwanej Bagnara Calabra, która pewnego leniwego dnia zostaje przebudzona przez nagłe i niespodziewane zdarzenie - trzęsienie ziemi.
Autorka w przejrzysty i ciekawy sposób przedstawia nam familijną kronikę Florio, przesyconą różnymi intrygami zwaśnionych bratanków, a pośród tego wszystkiego tli się dylemat kobiet, które walczą o swoje prawa w świecie zdominowanym przez mężczyzn.
Książka przesycona jest nadmorskim klimatem małej miejscowości Palermo, gdzie handel wymienny stoi na porządku dziennym, a nasi główni bohaterowie zajmują się sprzedażą różnych wonności, przypraw oraz medykamentów.
Sycylijska opowieść nasiąknięta jest miłością, którą skrzętnie skrywa w swoim sercu jeden z bohaterów książki. To uczucie nadaje historii lekkość. Obserwujemy też nadmorskie życie. W tym świecie dominują i rozwijają się wyłącznie walczące pomiędzy sobą familie.
Akcja Sycylijskich lwów rozgrywa się na przestrzeni kilkudziesięciu lat, a tło wypełnione jest krótkimi wątkami historycznymi, które miały miejsce w XIX wieku.
Co tak naprawdę przyciąga czytelnika do tej książki?. W moim przekonaniu to, że sycylijska opowieść została zawarta na kartkach papieru przy pomocy i z udziałem kilku bohaterów, którzy wraz z rozwojem historii zamieniają się miejscami. Dzięki temu zabiegowi fabuła nie jest nużąca, przyciąga naszą uwagę.
W powieści Stefanii Auci możemy również dostrzec konwenanse dotyczące kobiet. W świecie zdominowanym przez mężczyzn każda niewiasta musiała walczyć o swoje zdanie i nieokreśloną przyszłość. Małżeństwa z reguły były aranżowane. Z tym problemem w XIX wieku musiały się również zmierzyć angielskie sufrażystki, które walczyły o swoje prawa, głodując w więzieniu.
Według mnie recenzowana książka przyciąga swoim sycylijskim klimatem. Jest łatwa w odbiorze, zawiera ciekawe i interesujące wątki historyczne. To dopiero początek pierwszego tomu familii Florio.
Poznaj recenzenta
Łukasz PoździkDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1962, kończy 62 lat
ur. 1968, kończy 56 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1965, kończy 59 lat