The New Normal – 01×15
Z The New Normal jest coraz gorzej. Z serialu, który błyszczał w swojej prostocie i bawił, robi się głupia opowiastka, pełna bolesnego infantylizmu i słabych prób rozśmieszania.
Z The New Normal jest coraz gorzej. Z serialu, który błyszczał w swojej prostocie i bawił, robi się głupia opowiastka, pełna bolesnego infantylizmu i słabych prób rozśmieszania.
Możemy już spokojnie zapomnieć o tym, że Jane Forrest jest zaletą tego serialu. Jej postać zostaje kompletnie pozbawiona pazura i staje się mdła, nudna i niepotrzebna. Jakby po połowie sezonu ktoś stwierdził, że jej teksty są zbyt odważne i może za bardzo obraźliwe, przez co tak bardzo zmieniono tę bohaterkę, że praktycznie jest to inna postać. Czy ktokolwiek na początku sezonu mógł pomyśleć, że Jane i Rocky zostaną najlepszymi przyjaciółkami? Nie da się traktować poważnie takiego zabiegu, który pozbawia serial najważniejszej zalety - wyrazistej bohaterki dającej mu humor.
Próbą dziwacznego szokowania jest tematyka karmienia piersią. Nie wiem, czy urządzenie do tego, by ojcowie mogli karmić piersią naprawdę istnieje, ale jest to mało zabawne i niepotrzebne w tym serialu. Jedyny plus za to, że najwyraźniej twórcy również myślą, że sam pomysł jest głupi, co na końcu puentuje Brian. Mogę jedynie przypuszczać, że twórcy chcieli pokazać z przymrużeniem oka temat tabu, ale nie wychodzi to najlepiej. Nie jest to ani śmieszne, ani zmuszające do myślenia.
[image-browser playlist="595173" suggest=""]
©2013 NBC
Tragicznie wypada wątek Shanii. Ta bohaterka przez irytującą manierę gry aktorki jest nie do zniesienia. Wątek z jej ubzduraniem sobie, że musi pić mleko z piersi, jest niedorzeczny. Twórcy coraz bardziej przekraczają granicę "przyjemnej bajki", wchodząc na terytorium bagna kiczu.
The New Normal z odcinka na odcinek jest coraz gorsze. Mniej zabawne, nie tak interesujące i dające do myślenia nad aspektami tolerancji - a przede wszystkim wydaje się, że jest coraz głupsze. Brakuje inteligentnego podejścia do tematu, które mogliśmy oglądać na początku.
Ocena: 3/10
Poznaj recenzenta
Adam SiennicaDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1998, kończy 26 lat
ur. 1984, kończy 40 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1949, kończy 75 lat
ur. 1970, kończy 54 lat