Upadek Gondolinu – recenzja książki
Data premiery w Polsce: 15 października 2019Upadek Gondolinu to kolejna książka odtwarzająca opowieści ze Śródziemia pisane przez J.R.R. Tolkiena.
Upadek Gondolinu to kolejna książka odtwarzająca opowieści ze Śródziemia pisane przez J.R.R. Tolkiena.
Wykreowane przez J.R.R. Tolkiena Śródziemie już od dziesięcioleci fascynuje czytelników na całym świecie, a stworzone przez Brytyjczyka opowieści zachwycają bogactwem wątków, magią świata i siłą przekazu. Stało się tak m.in. dzięki niesamowitej wyobraźni autora, ale także ogromnych nakładów pracy, które poświęcał, by jak najlepiej wykreować historię i losy Śródziemia. Efektem są liczne szkice, notatki i wielokrotnie przerabiane opowieści, które zachowały się w rodzinnych archiwach.
Syn Tolkiena, Christopher, od lat eksploruje pozostawione przez ojca materiały, redaguje i składa w całość, dzięki czemu mamy okazję do poznawania kolejnych historii; albo też rozwinięcia opowieści znanych z innych książek. Upadek Gondolinu to ostatnia z wielkich opowieści dziejących się w świecie wykreowanym przez Brytyjczyka i – jak zapowiada Christopher Tolkien – ostatnia książka bazująca na pozostawionych materiałach.
Wydarzenia opisywane w Upadku Gondolinu mają miejsce długo przez akcją Władcy Pierścieni. Przedstawiają – jak sam tytuł sugeruje – zagładę wspaniałego, ukrytego elfickiego królestwa, które stało się drzazgą w oku Morgotha, a w szerszym kontekście areną rozgrywek potężnych mocy. Upadek Gondolinu to opowieść opierająca się, jak wiele z dzieł Tolkiena, na podstawowych wartościach. Są tu bohaterstwo zestawione ze zdradą, miłość powiązana jest ze śmiercią, pycha z karą. Odnajdujemy tu więc elementy, które obecne są we wcześniejszych dziełach Brytyjczyka.
W ramach książki przedstawione są zarówno różne wersje tej opowieści (w układzie chronologicznym), jak i komentarze redaktora, które naświetlają wiele aspektów. Należy przy tym wszystkim pamiętać, że to dość krótka opowieść: w najbardziej rozwiniętej formie sięgająca kilkudziesięciu stron. Książka jest więc interesująca przede wszystkim jako dopełnienie tolkienowskiego świata i – a w zasadzie przede wszystkim – jako próba odtworzenia procesu twórczego, kolejnych etapów ewolucji opowieści. Komentarze Christophera Tolkiena dodatkowo pozwalają osadzić poszczególne wersje opowieści w czasie, dzięki czemu mamy świadomość jak wizja Upadku Gondolinu zmieniała się wraz z powstawaniem innych dzieł… albo zostawała zapominana, kiedy co innego zaprzątało głowę autora.
Upadek Gondolinu to łakomy kąsek dla fanów twórczości Tolkiena. Dzięki tej książce uzyskają kolejną cegiełkę uzupełniającą historię Ardy i dowiedzą się (podobnie jak Beren i Lúthien oraz Dzieci Húrina), jak powstawały opowieści, które ich fascynują.
Źródło: fot. Guardian / Alan Lee
Poznaj recenzenta
Tymoteusz WronkaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1988, kończy 36 lat
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1967, kończy 57 lat
ur. 1961, kończy 63 lat