Prawda historyczna zdaje się nie mieć znaczenia dla władz App Store, które podjęły decyzję, że wszystkie gry znajdujące się w ofercie ich sklepu zawierające flagę Konfederacji, zostaną z niego usunięte. Decyzja ta jest następstwem krwawych wydarzeń, jakie rozegrały się w kościele w Charleston, podczas których 21-letni Dylann Roof zastrzelił dziewięciu Afroamerykanów. Jak się później tłumaczył policji, zamachu dokonał z pobudek rasistowskich.

Czytaj także: Homoseksualizm w grach wideo

Ofiarą nowej polityki Apple jest m.in. gra "Ultimate General: Gettysburg", wojenna strategia odtwarzająca przebieg największej bitwy wojny secesyjnej, a także "Hunted Cow - Civil War: 1862", która również odnosi się do historii Stanów Zjednoczonych.

Producenci gier nie kryją zdziwienia decyzją Apple. Firma z Doliny Krzemowej tłumaczy się tym, że producenci gier "używają flagi Konfederacji w obraźliwym kontekście". Zdaniem twórców nie da się oddać prawdy historycznej bez używania realnych, dla tamtego okresu, symboli, a to co poczyniło Apple to zwykła cenzura.

Apple nie jest jedyną amerykańską firmą, która wycofuje z oferty produkty z flagą Konfederacji. Wcześniej podobnie postąpiła firma Amazon.

W branży gier wideo, wycofanie produktów z zakazanym symbolem nie jest czymś nowym. Od lat taką politykę stosują Niemcy, którzy zakazują sprzedaży wszelkich replik i przedmiotów nawiązujących do czasów III Rzeszy i ery nazistowskiej. Stąd też w grach wojennych (np. "Wolfenstein: The New Order") wydawanych w Niemczech, zamiast swastyk zobaczymy inne symbole bezpośrednio nie kojarzące się z nazistami.

[AKTUALIZACJA]

Wygląda na to, że Apple zbyt pochopnie podeszło do sprawy, bowiem już firma zaczyna cofać podjęte wcześniej decyzje. Do oferty sklepu powróciła wcześniej zbanowana gra "Ultimate General: Gettysburg". Jak czytamy w komunikacie prasowym dotyczącym tej gry, Apple uznaję ją za "produkcję wykorzystującą symbole Konfederacji jedynie w celach edukacyjnych".