Avengers 4 będzie jeszcze bardziej szokujące od Wojny bez granic

Wielu widzów słusznie uznało, że film Avengers: Wojna bez granic jest bardzo szokującym doświadczeniem. Chris Hemsworth przekonuje jednak, że to jeszcze nie koniec. Dostaliśmy też wypowiedź Chrisa Pratta na temat jednej ze scen z jego udziałem.

Autopromocja

Autopromocja

Michał Kujawiński 2 czerwca 2018 o 11:53

Tagi: marvel

Michał Kujawiński 2 czerwca 2018 o 11:53

Tagi: marvel

Reklama

Chris PrattW wywiadzie dla Esquire.com, australijski aktor Chris Hemsworth wcielający się w postać Thora, ujawnił, że prawdopodobnie film Avengers 4 będzie jeszcze bardziej szokujący dla widzów.

Jeśli byłeś wstrząśnięty Wojną bez granic, myślę że ta druga część jest jeszcze bardziej szokująca, z zupełnie innej przyczyny. To mnie właśnie rozwaliło, gdy po raz pierwszy czytałem oba skrypty, udało im się zorganizować tak wiele różnych postaci i każdej dać przysłowiowe pięć minut (...).

Zobacz także:

Na weekend

Han Solo: Gwiezdne Wojny – historie – Easter eggi, smaczki i nawiązania

Na weekend

[Na planie] Adam Siennica, Hap i Leonard w Atlancie – mieście Avengers

Hemsworth zapewnia też, że widzów czekają ogromne emocje. Avengers: Infinity War było wielkim widowiskiem i przesunęło pewną granicę w postrzeganiu kina wysokobudżetowego. Aktor wcielający się w Thora zapewnił, że Untitled Avengers Movie też wykona kolejny krok.

Do sieci trafiła też wypowiedź Chris Pratt, którego postać (Star-Lord) po jednej ze scen w filmie Avengers, jest na świeczniku. Fani nie mogą mu odpuścić i przy każdej możliwej okazji dają wyraz swojemu rozczarowaniu. Chris Pratt tłumaczy jednak, że zachowanie jego postaci było uwarunkowane przede wszystkim tym, kim jest sama postać, ale też tym co przeszła. Jego wypowiedź może zawierać spoilery!

Zobacz - facet patrzył, jak umiera jego matka, patrzył, jak jego ojciec ginie w jego ramionach, był zmuszony zabić swojego biologicznego ojca. A teraz cierpiał z powodu utraty miłości swojego życia, myślę więc, że zareagował w sposób bardzo ludzki (...).

Podczas jednego ze spotkań z dziennikarzami z okazji zbliżającej się premiery filmu Jurassic World: Fallen Kingdom, Pratt został też zapytany o Strażników Galaktyki Vol.3 i w jakim okresie będzie działa się historia tej produkcji.

Mamy zamiar kręcić ten film w styczniu, więc nie wiemy jeszcze, w którym punkcie czasu to się zacznie. Mam nadzieję, że to nie ostatni raz, kiedy mnie widzisz, ale nie mogę być tego pewien.

Obok był też Jeff Goldblum, który dostał podobne pytanie i czy zobaczymy go jeszcze w Kinowym Uniwersum Marvela? Ten dał do zrozumienia, że tego tak naprawdę nikt nie wie. Prócz oczywiście Kevina Feige.

Może coś z moim bratem granym przez Benicio del Toro, nie wiem, ale moja postać może zrobić wszystko, mam więcej super mocy niż wszyscy razem... Jestem Grandmaster, nie możesz mnie zabić, mogę robić wiele różnych rzeczy.

Zobacz także: