Avengers: Doomsday zacznie się wcześniej, niż myślicie. Teoria roku i wielki powrót legendy
W sieci pojawiła się teoria, która łączy Avengers: Doomsday z filmem Fantastyczna 4: Pierwsze kroki - i to w sposób, którego nikt się nie spodziewał. Zgodnie z nią rola Doktora Dooma w nadchodzących wydarzeniach jest znacznie większa. W przyszłorocznej produkcji ma też wrócić legenda.
W sieci pojawiła się teoria, która łączy Avengers: Doomsday z filmem Fantastyczna 4: Pierwsze kroki - i to w sposób, którego nikt się nie spodziewał. Zgodnie z nią rola Doktora Dooma w nadchodzących wydarzeniach jest znacznie większa. W przyszłorocznej produkcji ma też wrócić legenda.

To może być punkt zwrotny w naszym sposobie myślenia o filmie Avengers: Doomsday. Po sieci krąży głośno już komentowana i rozpalająca umysły wielu miłośników popkultury teoria, która w absolutnie zaskakujący sposób łączy przyszłoroczną historię z produkcją Fantastyczna 4. W dużym skrócie: Doktor Doom pojawi się w Pierwszych krokach w znacznie większej roli, niż ktokolwiek zakładał. Jakby tego było mało, w Doomsday ma powrócić Chris Evans, o czym szerzej za chwilę.
Szokująca druga połowa filmu Fantastyczna 4: Pierwsze kroki
Prapoczątkiem teorii był wpis jednego z użytkowników serwisu Reddit, który wyraźnie zasugerował, że zwiastuny Fantastycznej 4 pokazują nam tylko pierwszą połowę filmu. Dążący do pojmania Franklina Richardsa Galactus zostanie więc pokonany wcześniej, a później fabuła skupi się na ustawianiu podwalin pod krucjatę Dooma. Ten ostatni miałby nawet pomóc tytułowej drużynie herosów w walce z Pożeraczem Światów. Koniec końców dojdzie on jednak do wniosku, że za swoje działania nie spotkał się z należytym docenieniem, a Fantastyczna Czwórka nie została odpowiednio skrytykowana za doprowadzenie do ściągnięcia tak potężnego antagonisty.
Doom finalnie pozbędzie się Reeda Richardsa i spółki poprzez wysłanie grupy - za pomocą otwarcia tunelu czasoprzestrzennego bądź czarnej dziury - do innej rzeczywistości, co tłumaczyłoby przybycie drużyny na Ziemię-616.
Później postać portretowana przez Roberta Downeya Jr. miałaby dążyć do obrony swojego świata przed rozmaitymi zagrożeniami z pozostałych rejonów multiwersum za wszelką cenę. Licząc na poparcie, zwróci się o pomoc nawet do X-Menów. Działania złoczyńcy, jego manipulowanie wieloma postaciami i grupami, ostatecznie doprowadzą do tego, że Doom sam stanie się zagrożeniem dla Ziemi-616.
W Avengers: Doomsday "na 100%" wraca ikona
W sieci pojawiła się także inna bomba związana z Avengers: Doomsday. MyTimeToShineHello twierdzi, że w produkcji "na 100%" zobaczymy Chrisa Evansa, który "będzie bardzo ważny dla opowieści - może nie ze względu na długość występu, ale przez podejmowane przez siebie działania". Warto w tym miejscu przypomnieć, że kilka dni temu ten sam scooper raportował, iż Evans początkowo miał pojawić się w scenie po napisach filmu Fantastyczna 4 w roli Nomada - nie jest wykluczone, że to właśnie tę wersję Kapitana Ameryki będziemy mogli oglądać na ekranie.
7 godzin Mystique
Jest też wyznanie powracającej do roli Mystique Rebekki Romijn, która ujawniła, że proces jej charakteryzacji przed wejściem na plan Doomsday trwa "7 godzin" - składa się na niego tak malowanie ciała, jak i nakładanie specjalnych protez. Co ciekawe, w trakcie przygotowań do filmów studia Fox o X-Menach ta sama operacja zajmowała ok. 9 godzin.
Marvel - największe błędy i problemy 4. i 5. fazy MCU. Grzechy (nie) do wybaczenia?
Produkcja Avengers: Doomsday zadebiutuje w kinach 18 grudnia przyszłego roku.
Źródło: Reddit/comicbook.com/ET Now/MyTimeToShineHello



naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1986, kończy 39 lat
ur. 1989, kończy 36 lat
ur. 1992, kończy 33 lat

