Cezary Duchnowski: W głąb dźwiękowej materii
Co łączy zaawansowaną elektronikę, estetykę klubową, teatr, archaizmy, ludzką mowę, preparowane instrumenty, system binarny i… połowę legendarnego duetu Skalpel?
Co łączy zaawansowaną elektronikę, estetykę klubową, teatr, archaizmy, ludzką mowę, preparowane instrumenty, system binarny i… połowę legendarnego duetu Skalpel?
Odpowiedź to oczywiście najnowsza kompozycja jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny współczesnej – Cezarego Duchnowskiego o intrygującym tytule: "i". W światowej premierze utworu na festiwalu Sacrum Profanum z kompozytorem zagrali muzycy kolońskiej formacji MusikFabrik oraz Igor Boxx.
Związany z wrocławskim środowiskiem twórczym oraz tamtejszą Akademią Muzyczną Igor Boxx traktuje komputer jak jeden z instrumentów, tylko o znacznie większych możliwościach kształtowania dźwięku. Sekrety elektroniki zgłębia od kilkunastu lat, a dzięki jego inicjatywie powstało we Wrocławiu Studio Kompozycji Komputerowej, w którym na co dzień on i wielu innych młodych kompozytorów poszukują nowych brzmień. Oprócz zakomponowania dźwiękiem określonej czasoprzestrzeni, można tu komponować same instrumenty – mówi Cezary Duchnowski. Jego muzyka otwiera przed słuchaczami paletę nowych, intrygujących dźwięków, chociaż bywa ujęta w formy bliższe klasycznemu warsztatowi kompozytorskiemu.
[image-browser playlist="599163" suggest=""]fot. Wojciech Wandzel
Najnowszy projekt artysty to 80-minutowa kompozycja przeznaczona na zespół instrumentów i rozbudowaną elektronikę. Jednoliterowy tytuł ma tu kluczowe znaczenie. Z jednej strony odnosi się do wszechobecnego system binarnego, z drugiej jest spójnikiem, który łączy brzmienia tradycyjne z syntetycznymi, elektronikę z ludzką wirtuozerią, liczne odmienne estetyki.
Utwór przybiera formę łukową, steatralizowaną. Zaczyna się i kończy elektronicznymi brzmieniami. W prologu i finale muzycy pojedynczo wkraczają na scenę, w trakcie zamieniają się miejscami w miarę grania różnych – solowych i zespołowych ról. Kompozycja Duchnowskiego składa się z szeregu sekwencji – jednych bardziej miłych dla ucha i pozornie nieskomplikowanych, innych drażniących, wielokrotnie rozwarstwionych, abstrakcyjnych w brzmieniu. Sekwencje oddzielają rytmiczne didżejskie beaty, między którymi mnóstwo się dzieje.
Utwór stanowi, jak podkreśla sam kompozytor: próbę koegzystencji form czystych i skrajnych; próbę zbrukania czystości tych form; próbę sformalizowania «pomiędzy» i «jak gdyby a jednak»; próbę wejścia w rejony abstrakcji, aproksymacji, artystycznej prawdy, rzeczywistej nieprawdy.
[image-browser playlist="599164" suggest=""]fot. Wojciech Wandzel
To ciągłe eksperymentowanie przynosi bardzo ciekawe artystyczne efekty, jak choćby zachodzące nierównomiernie na siebie dźwięki rozstrojonych fortepianów-klawesynów wzmocnione elektroniką oraz rytmiczną, niekiedy nawet taneczną perkusją. Jak rozedrgany chór instrumentów dętych blaszanych, w którym muzycy równocześnie grają i śpiewają różne głoski i sylaby. Jak solowe popisy fagotu czy fletu, którym kompozytor powierza niekiedy liryczne, klasycznie brzmiące frazy. W finale kompozycji, w której w teatralny sposób wszyscy zajmują wyjściowe miejsca, skrzypek przekształca się w wokalistę, który eksploatuje głoskę "i" – najmniejszy dźwięk mowy ludzkiej, który tak wiele może zdziałać – do momentu, kiedy zaczyna się nią krztusić.
W i znajdziemy sytuacje, w których komputer wgryza się w dźwięki instrumentów, ale też działania odwrotne, kiedy to instrumenty inicjują akcję komputera. W ten sposób kompozytor stara się dotrzeć do sedna odnajdywanych brzmień. Śledzenie tych wszystkich dźwiękowych konstrukcji, planów, ich wzajemnych relacji jest bardzo intrygującym zajęciem.
[image-browser playlist="599165" suggest=""]fot. Wojciech Wandzel
Idea spajania różnych wartości i estetyk bliska jest Duchnowskiemu również w innej sferze – jak mało który współczesny kompozytor potrafi bowiem łączyć ludzi w zespoły i ma na koncie wiele znakomitych interdyscyplinarnych projektów. Ten z MusikFabrik i Igorem Boxxem, współtwórcą legendarnego wrocławskiego duetu Skalpel na krakowskim festiwalu z pewnością może zaliczyć do tych najbardziej udanych.
Dzisiaj na festiwalu: koncert monograficzny Agaty Zubel w interpretacji zespołu Klangforum Wien. Początek koncertu w Teatrze Łaźnia Nowa (os. Szkolne 25) o godz. 20.00. Transmisja koncertu w Programie 2 Polskiego Radia, a streaming na stronach internetowych: www.sacrumprofanum.com i www.polskieradio.pl.
Źródło: informacja prasowa; fot. Wojciech Wandzel
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1963, kończy 61 lat
ur. 1978, kończy 46 lat
ur. 1981, kończy 43 lat
ur. 1969, kończy 55 lat
ur. 1971, kończy 53 lat