

Roland Emmerich w rozmowie z Cinemablend wyjawia, że początkowo Will Smith chętnie chciał zagrać ponownie Stevena Hillera, ale potem zdecydować się na rezygnację.
- Na początku chciałem z nim pracować, a on był podekscytowany projektem, ale po jakimś czasie był zmęczony sequelami. Zrealizował też własny film science fiction o relacji ojca z synem, więc zdecydował się zrezygnować - tłumaczy reżyser.
Chodzi oczywiście o film "After Earth", który stał się największą klapą w karierze aktora. Smith po nim zmienił podejście do kariery i zrobił sobie przerwę.
Czytaj także: Pierwsze zdjęcia z planu "Independence Day Resurgance"
Powodem też była planowana przez Emmericha relacja Hillera (Will Smith) z jego synem Dylanem (Jessie Usher). Innymi słowy - po porażce "After Earth" aktor nie miał chęci grać w kolejnej historii ojca i syna.
W obsadzie "Independence Day Resurgence" są Bill Pullman, Jeff Goldblum, Judd Hirsch, Brent Spiner, Vivica A. Fox, Liam Hemsworth, Charlotte Gainsbourg, Maika Monroe i William Fichtner. Jako że w planach są kolejne kontynuacje hitu "Independence Day", może uda się jeszcze ściągnąć Willa Smitha?
"Independence Day Resurgence" zadebiutuje w 2016 roku.
Źródło: cinemablend.com / zdjęcie główne: materiały prasowe

