Reklama
Dwie kobiety oskarżyły Ed Westwick o gwałt. Aktor opublikował oświadczenie prasowe, w którym podkreśla, że oba oskarżenia są całkowicie nieprawdziwe i nie miał nigdy nic wspólnego z takim strasznym czynem.
- Współpracuję z władzami, aby mogli jak najszybciej oczyścić moje nazwisko - czytamy.
Policja z Los Angeles prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Zobacz także:
Teraz, gdy trzecia kobieta oskarża Jeremy Piven o molestowanie seksualne aktor ponownie opublikował oświadczenie prasowe. W nim też twierdzi, że oskarżenia są nieprawdziwe i są sfabrykowane. Aktor chce współpracować z władzami, a nawet podejmie się badania poligrafem, aby udowodnić, że mówi prawdę.
- Żyjemy w mrocznych czasach. Oskarżenia są publikowane jako fakty, a zagrożenie zniszczeniem życia ludzkiego pojawia się bez przesłuchania, procesu i dowodów. Mam nadzieję, że możemy dać ludziom kredyt zaufania, zanim będziemy ich oskarżać. Kontynuacja wzajemnego rozszarpywania się i niszczenia karier w oparciu o zwykłe oskarżenia nie jest produktywna. Mam nadzieję, że możemy to wykorzystać do rozpoczęcia konstruktywnego dialogu na temat tego problemu, który jest prawdziwy i trzeba o nim rozmawiać - czytamy.
Scenarzystka serialu Mad Men, Kater Gordon oskarżyła Matthew Weiner o molestowanie seksualne, do którego doszło podczas pracy nad hitem stacji AMC. Twierdzi, że chodzi o niestosowny komentarz Weinera, który swego czasu powiedział, że musi ją zobaczyć nago, bo jest ona mu to winna. Gordon twierdzi, że to traumatyczne przeżycie wpłynęło na nią negatywnie i porzuciła pracę w telewizji pomimo nagrody Emmy za scenariusz. Rok po incydencie została zwolniona z serialu.
W oświadczeniu prasowym Matthew Weinera czytamy, że twórca nie pamięta, by mówił takie słowa i nie sądzi, aby coś takiego powiedział komukolwiek ze współpracowników.
Źródło: deadline.com / zdjęcie główne: materiały prasowe
Reklama
Powiązane seriale
Reklama
