Na łamach Glamour Emilia Clarke wypowiedziała się na temat nagości w serialu Game of Thrones. Fani doskonale pamiętają, że jej bohaterka dość mocno zbliżyła się nie tylko do Khala Drogo (Jason Momoa), ale też do Daario Naharisa (Michiel Huisman).

Czytaj także: Powstanie kolejny solowy film o Supermanie?

- Przyznaję, że widziałam członka Jasona, ale był on zasłonięty przez różową wełnianą skarpetę. W sumie dobrze, że nie pokazaliśmy go w serialu. Jest zbyt fantastyczny (w odniesieniu do penisa dop. red.). Przypominam jednak, że moja bohaterka była też w łóżku z Daario, który całą scenę rozpoczął od słów: "ściągnij swoje ubrania", a później mogliście zobaczyć jego piękną pupę - przypomina aktorka.

Wywiad w magazynie Glamour przeprowadzony został w dość luźnym stylu. Clarke zapowiedziała, że dla niej jedynym sensownym zakończeniem serialu Game of Thrones jest pojawienie się Daenerys na żelaznym tronie razem ze swoimi trzema smokami.

Na tę chwilę nie jest to jednak możliwe. Bohaterka została porwana przez khalasar i jej sytuacja w premierze 6. sezonu serialu nie będzie łatwa.

Game of Thrones do ramówki HBO powraca 25 kwietnia.

Film Batman v Superman: Dawn of Justice już w polskich kinach.