 
 
                                    Prezes stacji FOX transmitującej w tym roku rozdanie nagród Emmy, potwierdził, że zabraknie osoby prowadzącej tegoroczną galę. Jest to zatem ta sama decyzja, którą podjęła Akademia Filmowa podczas rozdania Oscarów.
Brak prowadzącego gali tworzonej przez Akademię wpłynął pozytywnie na wyniki oglądalności. Collier nie uważa, że tylko to korzystnie wpłynęło na oglądalność, ale bez wątpienia mógł być to jeden z czynników. Rok temu prowadzącymi Emmy byli Michael Jost i Colin Che.
Zobacz także:
Rozdanie nagród Emmy odbędzie się 22 września.
Źródło: ew.com/zdjęcie główne: materiały parsowe
 
 
    
 
 
                         
                                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
                    
                     
             
             
             
            