Źródło: Marvel
Iron Man 2 miał swoją premierę w 2010 roku. Od tego czasu wiele zmieniło się w przemyśle filmowym, jeśli chodzi o pokazywanie kobiecych bohaterek. Mamy więcej solowych filmów z superbohaterkami, które nie potrzebują ukochanego ani nie starają się po prostu wyglądać ładnie, bo nie taka jest ich rola na ekranie. Jednak cofając się w czasie i przyglądając się temu, jak druga część Iron Mana przedstawiła Czarną Wdowę, wiele osób czuje niesmak. Do tego stopnia, że swego czasu wypowiedziała się na ten temat grająca ją Scarlett Johansson, a teraz Victoria Alonso, wiceprezes wykonawczy Marvel Studios odpowiedzialny za produkcję.
fot. MarvelGdy film przedstawił nam Czarną Wdowę, była ona ukazana w bardzo stereotypowy, seksowny sposób. Tony Stark nie mógł oderwać od niej wzroku, przeglądał też odważne zdjęcia nowej pracownicy, a na zakończenie spotkania z Natashą oznajmił Pepper, że chce taką (I want one).
Podczas niedawnego wywiadu z Time, Victoria Alonso wytłumaczyła, dlaczego ta scena od zawsze ją niepokoiła.
Od tej pory, Czarna Wdowa przeszła ogromną transformację. Była to jednak długa droga i nie tylko Iron Man 2 zebrał krytykę, jeśli chodzi o przedstawienie tej postaci w stereotypowy sposób. Wielu ludziom nie spodobało się też chociażby to, jak pokazał ją Joss Whedon w Avengersach. Teraz jednak będzie mogła pokazać, na co ją stać w swoim solowym filmie, który 9 lipca 2021 roku będziemy mogli oglądać na ekranach kin. Jak komentuje Victoria Alonso:
Możecie obejrzeć poniżej fragment, o którym wypowiedziała się Victoria Alonso i ocenić, czy miała rację:
Źródło: https://www.comicbookmovie.com