O kolejnej potyczce doniosły światowe media. Netflix i Amazon podczas tegorocznego Festiwalu Filmowego w Toronto prezentują kilka ze swoich oryginalnych produkcji (licznie prezentuje się szczególnie Netflix). Zostały one jednak pominięte przez znajdujące się w centrum festiwalu kino Scottiabank Theatre, należące do sieci Cineplex. Od wielu lat jest to jeden z ważniejszych partnerów festiwalu, ale w tym roku wprowadzono specjalną zasadę, która nie jest korzystna dla produkcji dystrybuowanych w kinie z krótkim terminem. Dla pokazów tego typu filmów organizatorzy znaleźli inne miejsce. Amazon i Netflix odmówiły na razie komentarza w tej sprawie, ale Cineplex w specjalnym oświadczeniu komentuje swoje stanowisko.
W ramach tegorocznego festiwalu są setki fantastycznych filmów i przy tak wielu opcjach wyboru, poprosiliśmy organizatorów, aby nasze ekrany pokazywały wyłącznie produkcje firm rozumiejących i doceniających znaczenie klasycznego modelu kinowej dystrybucji. (...).
Nie jest to pierwszy tego typu przypadek, kiedy przy okazji dużego Festiwalu Filmowego, środowisko nieprzychylnie spogląda w stronę produkcji z krótką dystrybucją kinową. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Władca Pierścieni powraca z nowym filmem aktorskim. Pierwsze informacje i tytuł!
Kiedy rozgrywa się Deadpool & Wolverine w MCU? Nowe zdjęcia mogą to zdradzać
Bad Boys 4 będzie się różnić od poprzednich części. Jest też nowe zdjęcie
Tak się bawił były dyrektor PISF: kluby nocne z kartą służbową i 830 tys. zł wydatków w rok
Skomentuj