

Mark Hamill ujawnił tajemnicę na Instagramie. Okazuje się, że aktor chodził po konwencie w masce Hulka, czyli komiksowego superbohatera Marvela. Hamill przyjechał na tegoroczny Comic-Con, by promować film "Star Wars: The Force Awakens".
Czytaj także: Fan "Gwiezdnych Wojen" oddaje hołd zmarłej żonie
Nie jest to pierwszy przypadek, gdzie znana osobistość chce korzystać z San Diego Comic-Con. Rok temu Peter Jackson przebrał się za złego błazna, a Daniel Radcliffe chodził w stroju Spider-Mana.
Źródło: epicstream.com / zdjęcie główne: materiały prasowe


