He-Man powraca - Nicholas Galitzine o reboocie. Koniec z campem?
Nicholas Galitzine, wcielający się w He-Mana w nadchodzącym reboocie Władców wszechświata, opowiedział o tej produkcji. Okazuje się, że jej ton będzie nieco inny od tego, do czego fani przywykli.
Nicholas Galitzine, wcielający się w He-Mana w nadchodzącym reboocie Władców wszechświata, opowiedział o tej produkcji. Okazuje się, że jej ton będzie nieco inny od tego, do czego fani przywykli.
Po niekończących się opóźnieniach i wielu falstartach wreszcie otrzymamy aktorską wersję Masters of the Universe. Na ekranie zobaczymy Nicholasa Galitzine'a jako He-Mana, a Jared Leto wcieli się w nikczemnego Szkieletora. The Hollywood Reporter porozmawiało z główną gwiazdą, prosząc o porównanie nadchodzącego filmu do klasycznej wersji historii. Aktor dostrzega pewne różnice.
Masters of the Universe - czym nowy film różni się od animacji?
Galitzine nie ukrywał, że nadchodząca wersja historii jest nieco inna od oryginału - przede wszystkim różnicę dostrzega w tonie.
Władcy wszechświata - obsada, data premiery
Oprócz Galitzine'a i Leto, na ekranie zobaczymy również Alison Brie, Camilę Mendes oraz Idrisa Elbę. Nie zabraknie także Sama C. Wilsona, Kojo Attah i Hafthora Bjornssona. Szczegóły fabularne pozostają tajemnicą.
Premiera została zaplanowana na 5 czerwca 2026 roku.
Jeżeli chcecie przeczytać pogłoski o prawdopodobnej fabule nadchodzącego reboota, zapoznajcie się z tym newsem. Natomiast w tekście o castingu He-Mana zebraliśmy poprzednie role Nicholasa Galitzine'a.
Źródło: comicbookmovie.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1982, kończy 43 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1964, kończy 61 lat
ur. 1988, kończy 37 lat
ur. 1988, kończy 37 lat