Jest w tym jakaś prawda. Tylko skompresowana do 90 minut seansu. Natomiast gdy my to robimy, rozciąga się to w czasie na całe miesiące i nigdy nie jest tak czyste i dokładne jak w filmach.
Earnest dodaje:
Podobnie jak w filmach, w rzeczywistości też często idzie coś nie tak. Nic nie dzieje się dokładnie tak, jak to sobie zaplanujemy - do tego trzeba byłoby być innowacyjnym i przemyśleć wszystko w ułamku sekundy już podczas akcji. A takie rzeczy dzieją się często bardzo szybko.
Byli agenci zwracają też uwagę na to, że w ich pracy najtrudniejsze są starcia z terrorystami. Jak mówią, jest to zupełnie inny orzech do zgryzienia - nie zajmują się sprawą na szczeblu rządowym, jak to robili wcześniej, a raczej stają oko w oko z uzbrojonym człowiekiem. Opowiadają też o przydatnych gadżetach i przedmiotach, jakie dane im było wykorzystywać podczas misji - padają słowa o miniaturowej kamerce, która przysłużyła się podczas filmowania z ukrycia. I choć ta praca rzeczywiście jest w wielu względach podobna do tego, co dzieje się w filmie, agenci zauważają, że rzeczywistość i emocje towarzyszące jednostce podczas misji są znacznie silniejsze niż jest to pokazane w fikcji filmowej.
Najnowszym filmem z serii Mission: Impossible jest Mission: Impossible - Fallout. Film zostanie wydany na Blu-Ray w USA 4 grudnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj