Morricone obraźliwie o Tarantino? Niemiecki Playboy przyznaje się do błędu
Wciąż głośno jest o aferze z wywiadem Ennio Morricone dla niemieckiego Playboya. Wygląda jednak na to, że całość zmierza do finału.
Wciąż głośno jest o aferze z wywiadem Ennio Morricone dla niemieckiego Playboya. Wygląda jednak na to, że całość zmierza do finału.
Przypomnijmy, że afera spowodowana jest wywiadem Ennio Morricone opublikowanym w niemieckim wydaniu Playboya. Tam znakomity filmowy muzyk miał nazwać Quentin Tarantino kretynem i sceptycznie odnieść się do filmografii amerykańskiego reżysera. Morricone zaraz potem wszystkiemu zaprzeczył i skierował sprawę do sądu.
Początkowo Niemcy bronili wywiadu w specjalnym oświadczeniu, ale wygląda jednak na to, że sprawa zmierza do finału. Niemiecki Playboy przyznał się do błędu i przeinaczenia słów kompozytora. Redaktor naczelny magazynu, Florian Boitin przyznaje, że słowa zostały zmienione przez Marcela Andersa, autora wywiadu:
Boitin wyraził żal, a także zapewnił, że wciąż trwają prace nad wyjaśnieniem sprawy. Nie dowiedzieliśmy się jednak, które konkretnie słowa zostały źle zinterpretowane i przełożone przez autora.
Źródło: hollywodreporter.com/ zdjęcie główne: materiały prasowe
naEKRANIE Poleca
ReklamaKalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1996, kończy 29 lat
ur. 1971, kończy 54 lat
ur. 1978, kończy 47 lat
ur. 1969, kończy 56 lat
ur. 1938, kończy 87 lat