Użytkownik hiphoptherobot, który nagrał pierwszy materiał z interfejsem konsoli Nintendo Switch na 2 tygodnie przed premierą urządzenia utrzymywał, że nabył ten sprzęt od sklepu, który popełnił błąd i wysłał paczkę za szybko. Jak się jednak okazuje, prawda jest nieco inna.

Czytaj także: Final Fantasy VII Remake i Kingdom Hearts III: Nowe screeny z gry

Jedna z osób ujawniła wcześniej, że zakupiła kilka egzemplarzy Nintendo Switch od nieokreślonego sprzedawcy. Nintendo ustaliło, że kilka egzemplarzy zostało skradzionych przez pracowników amerykańskiego dystrybutora w odosobnionym incydencie, a jedno urządzenie zostało nielegalnie odsprzedane. Osoby zaangażowane w ten proceder zostały zidentyfikowane, zwolnione z pracy i zajmują się nimi odpowiednie służby. - czytamy w oświadczeniu wydanym dla serwisu IGN.

Sam hiphoptherobot nie został jednak ukarany w tej sprawie - stracił jedynie konsolę oraz pieniądze, które na nią wydał.

Nie jestem pewien, czy mogę o tym mówić, ale Nintendo odzyskało konsole, a ja nie mam z tego tytułu żadnych problemów. Poza utratą konsoli i pieniędzy, którą za nią zapłaciłem. Pozostały mi rachunki do zapłacenia, ale to nie jest dla mnie koniec świata.