Niezależnie od tego, czy Noc oczyszczenia się lubi czy nienawidzi, nie można zaprzeczyć temu, że franczyza stanowi potężny komentarz społeczny na temat przemocy i granicy, do jakiej współczesne społeczeństwo jest skłonne się posunąć, aby rozwiązać swoje problemy bez faktycznego ich naprawiania. Jest to podstawowa idea każdego filmu z tej serii, a w wywiadzie dla Collider reżyser i scenarzysta James DeMonaco wyjaśnił, że Noc oczyszczenia 6 stanie się jeszcze bardziej złowieszcza.

Noc oczyszczenia 6 – DeMonaco o filmie

W trakcie wywiadu, DeMonaco powiedział, że Noc oczyszczenia 6 ożywi "koszmarną wersję" Ameryki. Jednocześnie jest to wersja, która odzwierciedla aktualne problemy i absurdalne pomysły, które widzimy za każdym razem, gdy włączamy wiadomości lub wchodzimy na media społecznościowe. Reżyser dodał:
Noc oczyszczenia 6 to mój obecny sposób patrzenia na ten kraj. Dorastałem oglądając Ucieczkę Logana i Zieloną pożywkę oraz Johna Carpentera i George’a Romero, których socjopolityczne przesłanie było zawarte w filmach. Przemycali te pomysły do produkcji. Stąd ja w tej szóstej części ekstrapolowałem niezgodę i posuwałem ją najdalej, o ile można wyobrazić sobie co się dzieje w kraju i krajobrazie politycznym. I to jest zepsuta Ameryka. Sporządzamy mapę na nowo. Noc oczyszczenia 6 opowiada o stworzeniu mapy Ameryki w oparciu o ideologię, seksualność i religię, tak, aby stany zostały rozbite. Masz swój czarny stan, masz swój gejowski stan, masz swój biały ewangeliczny stan. I to jest naprawdę zepsuty kraj.
Materiały prasowe
Noc oczyszczenia 6 jest na wczesnym etapie produkcji. Oczekuje się, że do tej franczyzy powróci Frank Grillo.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj