Oppenheimer - co za recenzje filmu! "Arcydzieło Nolana", "Genialny"; maksymalne oceny i minimalne wady
Oppenheimer - co za recenzje filmu! "Arcydzieło Nolana", "Genialny"; maksymalne oceny i minimalne wady
Pierwsze recenzje Oppenheimera nie pozostawiają złudzeń: Christopher Nolan stworzył niezwykły, wybitny film, który zapisze się złotymi zgłoskami w historii kina, nawet jeśli nie jest on pozbawiony wad.
Autopromocja
Autopromocja
Pierwsze recenzje Oppenheimera nie pozostawiają złudzeń: Christopher Nolan stworzył niezwykły, wybitny film, który zapisze się złotymi zgłoskami w historii kina, nawet jeśli nie jest on pozbawiony wad.
Oppenheimer właśnie zbiera pierwsze recenzje - z większości z nich płynie wniosek, że Christopher Nolan nakręcił arcydzieło i, być może, jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy film w swojej karierze. Krytycy serwisów Empire, IGN, Associated Press czy Chicago Sun-Times wystawili maksymalne oceny, dołącza do nich cała grupa kolejnych autorów. W chwili powstawania tego tekstu Oppenheimer zebrał 94% pozytywnych opinii i może pochwalić się kapitalną średnią 9/10 w serwisie Rotten Tomatoes (pod uwagę wzięto 100 tekstów). Na portalu Metacritic poziom Metascore wynosi obecnie 90/100; jak do tej pory uwzględniono 47 recenzji.
Recenzenci rozpływają się nad właściwie każdym aspektem produkcji Nolana: oprawą wizualną i samymi zdjęciami, występami aktorskimi (popis Cilliana Murphy'ego ma zasługiwać na Oscara), ścieżką dźwiękową, montażem i wreszcie "uduchowionym" przekazem, który może skłonić do refleksji absolutnie każdego widza. Wady? Owszem, są, choć punktujący je krytycy często i tak wychodzą z założenia, że "pomimo ich obecności, a może właśnie przez ich obecność ten film jest niezwykły".
Oddajmy głos krytykom:
Discussing Film
To może być najwspanialsze arcydzieło Nolana. Reżyser przechodzi tu sam siebie. (...) Każde pociągnięcie pędzla mistrza odpowiedzialnego za tę historię popycha ją do przodu. Opowieść jest fascynująco wręcz gęsta i niesamowicie oddziałująca na umysł widza. Film trafił w idealny czas - dziś jego seans jest bardziej potrzebny niż kiedykolwiek wcześniej.
New York Times
To wielkie, niezwykłe osiągnięcie filmowe - zarówno pod kątem formalnym, jak i na poziomie samego pomysłu.
Deadline
Ten monumentalny thriller Nolana jest równie przerażający, co genialny.
Total Film
Będąc po części pierwszoosobowym dramatem psychologicznym, po części historycznym śledztwem, po części dramatem sądowym, Oppenheimer jest monumentalnym osiągnięciem: epicki w starym, dobrym tego słowa znaczeniu, zrealizowany z przebojową werwą, iskrzący się bogatą w pomysły, opartą na dialogach treścią.
IGN
Monumentalny, odważny i jednocześnie zaskakująco intymny film. (...) Zawiera jedną z najlepiej wyreżyserowanych scen, jaką Nolan kiedykolwiek stworzył. (...) Film biograficzny, który działa jak wstrząsający thriller. Oppenheimer rzadko zwalnia swoje tempo, z wyjątkiem oddawania się refleksji nad kwestiami wszechogarniającej winy. Umysł głównego bohatera nękają wizje zagłady, które służą zarówno jako ostrzeżenie, jak i oskarżenie dla ludzkości. To paraliżujące, pulsujące, zapierające dech w piersiach przeżycie.
Empire
Oppenheimer nie jest łatwym filmem. Powiedzieć, że jego temat i natura są przygnębiające, to właściwie nic nie powiedzieć. Reżyser wrzuca cię do bardzo specyficznego, zatłoczonego świata i odmawia trzymania za rękę. (...) Produkcja wizualnie działa najmocniej wtedy, gdy akcja rozgrywa się w głowie Oppenheimera, zwłaszcza podczas długiego aktu finałowego, kiedy widmo niszczycielskich efektów jego dzieła zaczyna tworzyć sen na jawie z tak koszmarną mocą, że trudno będzie się od niego uwolnić przez wiele dni.
Daily Telegraph
To jednocześnie rozpędzony rollercoaster i mrożący krew w żyłach duchowy portret; często wyglądający jak zapomniany utwór z epoki klasycznej, który mógł stworzyć tylko Nolan, w dodatku dopiero teraz, po ćwierćwieczu przygotowań.
USA Today
Cillian Murphy gra zapadającą w pamięć, najlepszą rolę w karierze jako fizyk teoretyczny J. Robert Oppenheimer, a Robert Downey Jr. zadziwia w sposób, jakiego w jego wykonaniu nie widzieliśmy od dłuższego czasu.
Chicago Tribune
To film o koszmarnych zagrożeniach i o naszej planecie, która pewnego dnia prawdopodobnie ulegnie samozagładzie. Oglądając ten film zaczynasz to dostrzegać. Czujesz to.
Metro
Film jest wciągający nawet pomimo swojego metrażu - te trzy godziny wydają się właściwie dwiema. Hipnotyczną cechą Nolana jest to, że znów traktuje swoją publiczność tak, jakby jej umysły zawsze były gotowe do kolejnych ćwiczeń mentalnych.
Variety
Cillian Murphy w fenomenalny sposób wciela się w J. Roberta Oppenheimera. Jego występ jest wielowarstwowy i fascynujący. (...) Sam film jest porywającym dramatem historycznym, ale koniec końców nie prowadzi do wielkiego wybuchu w umyśle widza.
United Press International
Tam, gdzie styl Nolana okazuje się nie być tak skuteczny, Oppenheimer w gruncie rzeczy nie przekazuje wiele na poziomie treści.
Christopher Nolan - filmy reżysera od najtańszego do najdroższego