Źródło: Mr. Gray/domena publiczna

Rada gubernatorów Akademii spotka się dziś za pośrednictwem Zooma, by ustalić datę najważniejszej nocy w Hollywood w 2021 roku. 93. ceremonia rozdania Oscarów zaplanowana jest na 28 lutego, ale pandemia koronawirusa sprawiła, że kina na długi czas zostały pozamykane, a daty filmowych premier przesunięte. The Hollywood Reporter dowiedział się, że 54 gubernatorów Akademii prawdopodobnie opóźni ceremonię nawet o 8 tygodni i przedłuży okres kwalifikacji (czyli nie zamknie się ona 31 grudnia 2020 roku). Na ustalenie formatu ceremonii poczekamy nieco dłużej.

Dotychczas Oscary zostały opóźnione jedynie trzykrotnie - z powodu powodzi w Los Angeles w 1938, po zabójstwie Martina Luthera Kinga w 1968 i po próbie zamachu na Ronalda Reagana w 1981.

W Akademii Filmowej zaszły też pewne zmiany. W przyszłości w kategorii Najlepszy film pojawi się 10 nominacji. Akademia zapowiedziała też powołanie specjalnego zespołu, który będzie pracował nad nowymi standardami dotyczącymi poszerzenia kręgu twórców mających szansę na realny start w konkursie Oscarów. Chodzi m.in. o większą różnorodność etniczną. 

Zobacz także:

-

Oscary 2021 - Netflix pominie festiwale ze swoimi filmami

-

Najgorsze filmy wg krytyków. Te tytuły nie zdobyły ani jednej pozytywnej recenzji