Ostatni władca wiatru to gigantyczna klapa. Shyamalan wyjaśnia powody po latach
Ostatni władca wiatru miał być początkiem serii oddającej świetną historię z serialu animowanego Awatar: Legenda Aanga. Niestety nie wyszło.
Ostatni władca wiatru miał być początkiem serii oddającej świetną historię z serialu animowanego Awatar: Legenda Aanga. Niestety nie wyszło.
Ostatni władca wiatru powstał w 2010 roku w oparciu o serial animowany Awatar: Legenda Aanga. Film zebrał fatalne recenzje widzów oraz krytyków i był komercyjną klapą, więc kolejne części nie powstały, choć wszyscy planowali serię na lata. Superprodukcja zebrała z całego świata 319,7 mln dolarów przy budżecie 150 mln dolarów. Pamiętajmy, że wpływy z box office tylko w określonej części trafiają do producentów, a ten film przyniósł im straty. Po latach reżyser tego widowiska M. Night Shyamalan skomentował tę porażkę, wyjawiając jej powody.
Ostatni władca wiatru - dlaczego była klapa?
Co więc o tym sądzi reżyser? Zdradził to w rozmowie z The Hollywood Reporter promującej jego nowy film Pukając do drzwi.
Innymi słowy M. Night Shyamalan w trakcie prac nad wysoko budżetowym blockbusterem odkrył, że presja oraz oczekiwania go przerastają. To działa zupełnie inaczej niż kino, do którego był przyzwyczajony i stąd też pomimo szczerej próby stworzenia czegoś dobrego, w tym wszystkim się pogubił. Nie był to odpowiedni reżyser do tego projektu i stąd powstała klapa.
Przypomnijmy, że Netflix pracuje nad serialem aktorskim opartym na tej animacji. Na razie nie ujawniono żadnych materiałów promocyjnych.
Źródło: thehollywoodreporter.com
Kalendarz premier seriali
Zobacz wszystkie premieryDzisiaj urodziny obchodzą
ur. 1980, kończy 44 lat
ur. 1982, kończy 42 lat
ur. 1979, kończy 45 lat
ur. 1973, kończy 51 lat
ur. 1974, kończy 50 lat