Źródło: Playdate

W maju 2019 rok studio Panic, twórcy takich nietuzinkowych gier jak Firewatch czy Untitled Goose Game, zaprezentowało światu konsolę, jakiej jeszcze świat nie widział. Playdate to sprzęt mobilny wyposażony w czarno-biały wyświetlacz oraz korbkę wykorzystywaną w roli kontrolera. Gadżet odpala gry udostępniane w ramach przepustek sezonowych, a każda z nich ma zawierać po 24 proste tytuły. Użytkownicy Playdate'a raz na tydzień będą otrzymywali dwie nowe produkcje z zaplanowanej kolekcji, a jeśli zechcą - będą mogli zaprogramować i wgrać autorskie gry.

Mimo iż Playdate w żaden sposób nie wpisuje się w standardy współczesnych platform mobilnych pod kątem specyfikacji i możliwości, konsola zaliczyła rewelacyjny rynkowy debiut. Producent przygotował dla graczy 20 tysięcy egzemplarzy przedpremierowych na 2021 rok i wszystkie rozeszły się w ciągu 20 minut od rozpoczęcia przedsprzedaży.

Zespół Panic zapowiedział, że na 2022 rok przygotuje więcej konsol i rozłoży moce produkcyjne w taki sposób, aby w pełni pokryć rynkowe zapotrzebowanie. I choć zamówienia na Playdate’a wciąż są przyjmowane, nowi klienci otrzymają konsolę dopiero w 2022 roku.

Panic Playdate wyceniono na 179 dolarów, konsolę można kupić na stronie producenta.

Zobacz także:

-

Rick i Morty niczym retro platformówka. Nietypowa promocja 5. sezonu

-

Na weekend

Piksele zamiast fotorealizmu w 2021 roku. Dlaczego tęsknimy za grami retro?